Po siedmiu burzliwych miesiącach "narzeczeństwa" firmy Hewlett-Packard i Compaq Computer są coraz bliżej ogłoszenia daty połączenia się.

Obie firmy ustaliły daty nadzwyczajnych walnych zgromadzeń swoich akcjonariuszy. 19 marca w Cupertino spotkają się udziałowcy HP, a następnego dnia w Houston odbędzie się zebranie akcjonariuszy Compaqa. Spotkania zostały ustalone w różnych dniach, aby mogli w nich uczestniczyć członkowie zarządu obu firm. Połączeniu sprzeciwiają się przede wszystkim rodziny założycieli HP, ale protestujący nie dysponują w sumie wystarczającym pakietem akcji, by mieć wpływ na końcowe decyzje.

Zobacz również:

• Yahoo kupiło kolejną platformę informacyjną
• Telegram chce, aby z jego usługi zaczął korzystać biznes

W ubiegłym tygodniu połączenie zostało zaakceptowane przez Komisję Europejską. Eksperci europejscy orzekli, że chociaż jest to największa fuzja na rynku informatycznym, to nie powinna ona wpłynąć na wzrost cen komputerów, a nabywcy "nadal będą mieli odpowiedni wybór". Niebawem ma zostać ogłoszony werdykt w tej sprawie władz amerykańskich.

W wyniku przejęcia Compaqa przez HP (za ok. 25 mld USD liczonych w akcjach) ma zostać zwolnionych 15 tys. pracowników. Zredukowane zostaną także linie produktowe. Oszczędności firmy powstałej w wyniku wchłonięciu Compaqa przez HP szacowane są na 2,5 mld rocznie, z czego w 3/4 mają wynikać z redukcji zatrudnienia.