Już sam parametr 400 Gb/s świadczy o tym, że przełączniki mają cztery razy większą przepustowość od podobnych urządzeń poprzedniej generacji, które zawierają porty 100 Gb/s. Przełączniki wspierają przy tym telemetrię, która pozwala na głębszy wgląd w aplikacje, ich analizę w czasie rzeczywistym i rozwiązywanie napotkanych problemów.

Są to przełączniki oznaczone symbolami Nexus 9316D-GX, Nexus 93600CD-GX, Nexus 3432D-S i Nexus 3408-S. Użytkownicy mają możliwość integracji przełączników z infrastrukturą Cisco ACI (Application Centric Infrastructure) oraz rozwiązaniem Tetration i Network Assurance Engine. Dzięki temu poprawiają one bezpieczeństwo i automatyzację centrów danych, a także włączają 400G w ekosystem sieci intuicyjnej.

Zobacz również:

• Czy Elon Musk reaktywuje usługę Vine?
• Apple po 16 latach może zmienić kultowy element iPhone'a
• Cisco i Microsoft transmitują dane z prędkością 800 Gb/s

Wszystko wskazuje na to, że rynek przełączników 400 Gb/s będzie się w najbliższym czasie rozwijać bardzo dynamicznie. I tak np. firma analityczna Dell’Oro przewiduje, że osiągnie on tym roku wartość 500 mln USD, a do 2020 roku wzrośnie dwukrotnie.

Roland Acra (wiceprezes i dyrektor generalny Cisco Data Center Business Group) tak skomentował tę zapowiedz, „Błyskawiczna konfiguracja protokołów, segmentacja i aktualizacja; wgląd w czasie rzeczywistym w pakiety danych, przepływy informacji i zdarzeń; inteligentne buforowanie dużych zbiorów danych czy mechanizmów uczenia maszynowego, a także możliwość nadawania priorytetów krytycznemu ruchowi sieciowemu na żądanie - funkcjonalności, które Cisco udostępnia klientom korzystającym z serii Nexus, będą także dostępne w portfolio nowych urządzeń 400G.”

Korporacja rozpoczęła pierwsze, tzw. terenowe próby nowych przełączników w grudniu 2018 roku, tak iż powinny one oficjalnie trafić do jej oferty w pierwszej połowie tego roku.