"Zdarza się, że na 20 uruchamianych przez nas projektów pilotażowych do kolejnego etapu przechodzi tylko jeden – mówi Josh McKenty, były pracownik NASA, uczestniczący niegdyś jako technik w projekcie, który zapoczątkował dzisiejszy OpenStack. Dziś Josh prowadzi w San Francisco własną firmę, Piston Cloud Computing. OpenStack zaś jest jedną z trzech platform typu OpenSource, dostępnych w postaci infrastruktury jako usługi (IaaS) i rywalizujących o uwagę przedsiębiorców.

Dlaczego pozostałe 19 podobnych platform z miejsca odpada w rankingach? Dobre pytanie.

Zdaniem analityków, deweloperów i osób pracujących na co dzień z chmurami obliczeniowymi, istnieją trzy powody takiego stanu rzeczy: błędy w przepływie informacji (między działem IT w firmie i jej potencjalnymi „klientami”), uzależnienie i przyzwyczajenie (osób odpowiedzialnych za centra danych lub sieć do swoich ulubionych funkcji) oraz nieposłuszne działanie aplikacji (nieprzystosowanych od samego początku do działania w chmurze).

Zobacz również:

• Cyfrowa transformacja z AI - co nowego na Google Cloud Next 24
• Chmura prywatna – opcja warta rozważenia
• Akcje Intel spadają - winna rosnąca konkurencja w AI

Oto kilka wskazówek, zgromadzonych na podstawie wypowiedzi ekspertów, które pozwolą na uniknięcie najczęstszych problemów pojawiających się podczas tworzenia chmur prywatnych i zwiększą skuteczność prac wdrożeniowych.

1. Wyjdź poza ramy centrum danych i porozmawiaj z tymi, którzy codziennie mają kontakt z biznesową stroną działalności firmy

- Wyjście poza ramy centrum danych może pomóc specjalistom IT w lepszym zrozumieniu celów, do realizacji których będzie ostatecznie służyć prywatna chmura – radzi Marten Mickos, prezes firmy Eucalyptus dostarczającej rozwiązania OpenSource dla chmur prywatnych, podobnych do popularnych ofert chmur publicznych takich jak ta od Amazon.

Interesuje Cię tematyka chmury? Sprawdź konferencję "Best in Cloud" organizowaną przez redakcję Computerworld. Konferencja poświęcona jest zastosowaniom technologii chmurowych w organizacjach z ukierunkowaniem na korzyści biznesowe oraz bezpieczeństwo Osoby odpowiedzialne za działy IT, planowanie biznesowe oraz bezpieczeństwo mogą wymienić się doświadczeniami i zapoznać się z najnowszymi sposobami stosowania technologii i rozwiązań Cloud Computing.

Mickos przytacza historię jednego z dużych klientów działających w branży technologicznej, który stworzył chmurę prywatną w celu wsparcia działu rozwoju i badań w swojej firmie. – Ponieważ klient ten nie do końca rozumiał, jak wiele danych jego klienci mogą i będą chcieli konsumować w chmurze prywatnej, był bardzo zaskoczony 50-procentowym wzrostem w ciągu zaledwie jednego kwartału – mówi Mickos. Zespół IT oparł swoje obliczenia wielkości chmury na bieżącym poziomie przeprowadzanych testów. Użytkownicy ostatecznie chcieli uczestniczyć w większej ilości badań niż miało to miejsce przed wdrożeniem chmury.

2. Określ oczekiwania użytkowników

- Wiele osób wie, jakie oszczędności może przynieść automatyzacja w chmurze mówi Jim O’Neill, dyrektor ds. IT firmy HubSpot, który sam siebie nazywa „miłośnikiem postrzegania chmury publicznej jako towaru”. HubSpot świadczy usługi marketingowe oparte na chmurze, połączone z chmurą publiczną od Amazon i zarządzaną infrastrukturą chmury prywatnej od Rackspace.

- W kwestii jakości usług trzeba realistycznie podchodzić zarówno do deweloperów, jak i użytkowników usług biznesowych. Nawet jeśli przeczytali już wszystko, co się tyczy ekonomiki chmury, warto upewnić się, że w pełni rozumieją, czego mogą się spodziewać w ramach określonego budżetu – mówi O’Neill.

- Ekonomika chmury różni się w zależności od jej obciążenia. Podstawowe obliczenia wychodzą tanio w chmurze publicznej, jeśli aplikacja stanowi rodzaj zmiennej i została napisana pod kątem chmury. Ale w przypadku aplikacji, która wymaga dużo obliczeń lub niestandardowych wirtualnych maszyn o większym I/O lub pamięci, zdecydowanie dużo bardziej opłaca się zarządzanie nimi w chmurze prywatnej – wyjaśnia Lauren Nelson, analityk w formie badawczej Forrester Research.

3. Zachęcaj do korzystania z przewagi, jaką daje chmura prywatna

Andrew Hillier, dyrektor ds. technologii w CiRBA, kanadyjskiej firmie dostarczającej oprogramowanie do zarządzania pojemnością zwirtualizowanych środowisk serwerowych i chmur, radzi „zachęcanie użytkowników do korzystania z nowo wdrożonych chmur prywatnych i niewykluczanie obsługi zarządzanej”.

4. Nie przywiązuj się do starych centrów danych

Chcąc zrozumieć, jakie elementy centrum danych i sieci źle wpływają na prywatną chmurę obliczeniową, trzeba przygotować się na porzucenie statusu quo. Należy sprawdzić wszystkie używane urządzenia i ich niestandardowe funkcje. – A potem odzwyczaić się od autorskich funkcji ulubionego routera czy firewalla – radzi McKenty.

- Tak, może podobać Ci się to, jak dostawca routera radzi sobie z pewnymi funkcjami OpenFlow, ale weź pod uwagę, że być może będziesz musiał z nich całkowicie zrezygnować. Najlepiej jest zrezygnować ze swoich przyzwyczajeń i pozostać przy otwartych standardach - tak by nie być przywiązanym do żadnych autorskich funkcji – mówi McKenty.

5. Upewnij się, że istniejące aplikacje zostaną przeniesione do chmury

Zdaniem Torstena Volka, analityka Enterprise Management Associates: „ważnym powodem, dla którego projekty wdrożeniowe chmur prywatnych kończą się niepowodzeniem, jest ich wdrażanie tylko w ramach niezagospodarowanych projektów, zarządzanych na bardzo podstawowym poziomie.”

Ważne jest stworzenie znaczącego planu przeniesienia w chmurę istniejących aplikacji biznesowych, który będzie uzasadniał koszty jej rozruchu. Wymaga to reorganizacji aplikacji tak, aby w razie awarii ich infrastruktury zachowały odporność i były w stanie zlokalizować inną maszynę wirtualną, na której będą normalnie funkcjonować.

Zdaniem McKenty’ego, specjaliści IT stojący przed wyzwaniem wdrożenia chmury prywatnej nie powinni obawiać się żadnej potencjalnej awarii infrastruktury, tylko postarać się je kontrolować. – Po prostu zaplanuj wyłączanie kilku serwerów co jakiś czas, żeby sprawdzić, co może się stać – radzi McKenty.