To satelity komunikacyjne nowej generacji, zasilane prądem generowanym przez ogniwo słoneczne, które GalaxySpace buduje we współpracy z chińską firmą Skulight. Ich twórcy twierdzą, że pracują one dużo szybciej i efektywniej niż znane wszystkim amerykańskie satelity Starlink. Założyciel i prezes GalaxySpace poinformował, że satelity są wyposażone w specjalne panele słoneczne mające oryginalną, fazową konstrukcję. Opracowana przez firmę technologia pozwala rozkładać panel w różnych kierunkach i nadawać mu różne kształty, co w przypadku pojazdu kosmicznego zużywającego duże ilości energii, jest bardzo ważną cechą.

Konstruktorzy satelity pracują także nad umieszczeniem modułów fotowoltaicznych i anten fazowanych na cienkich, składanych panelach, umożliwiając w ten sposób transmisję sygnału zapewniającego szerokopasmowy dostęp do internetu bezpośrednio do telefonu komórkowego. W lipcu tego roku firma GalaxySpace wystrzeliła Lingxi 03, pierwszego satelitę z elastycznym panelem słonecznym, wyposażonym w wielowiązkowy cyfrowy nadajnik/odbiornik fal milimetrowych, który służy do weryfikacji szerokopasmowych systemów komunikacji krążących na niskiej orbicie okołoziemskiej.

Zobacz również:

• Trwają prace nad komputerami symulującymi działanie ludzkiego mózgu
• Pomimo amerykańskich sankcji, Chiny rosną w siłę

Firma zamierza ulepszyć usługi internetowe poprzez rozwój bezpośrednich połączeń między urządzeniami użytkownika a kosmicznymi systemami komunikacji, poprawić możliwości transmisji sygnału. Jak dotąd firma GalaxySpace nie informuje, czy satelity tego rodzaju wejdą w skład konstelacji Leo. Jest to to potężny projekt kosmiczny Chin, który zakłada uruchomienie w przestrzeni kosmicznej rozbudowanej sieci telekomunikacyjnej składającej się z ponad 13 tys. satelitów.