CeBIT 2011: "chmura chmurą, ale i dla ludzi coś się znajdzie"

Motywem przewodnim tegorocznych targów komputerowych CeBIT jest cloud computing, ale w hanowerskich halach targowych można natrafić także na produkty i technologie bliskie sercu "zwykłych użytkowników".

Było gitarzystów wielu (w Intel Gaming Hall)

RoboKeeper - elektroniczny bramkarz

Satelita Glonass-K

Polecamy:

Zobacz także:

Jednym z takich miejsc okazała się być hala nr 23, gdzie organizatorzy urządzili Intel Gaming Hall. Na obszarze zbliżonym rozmiarami do boiska piłkarskiego producent procesorów do spółki z wytwórcami sprzętu komputerowego udostępnił zwiedzającym ok. 200 high-endowych komputerów PC, na których można było pościgać się, pograć na elektronicznej gitarze czy postrzelać. Setki ludzi mogły także obejrzeć finały turnieju Intel Extreme Masters (światowa liga e-sportu).

Mnie szczególnie zaciekawił RoboKeeper, czyli robot-bramkarz. Jest to maszyna sterowana bezwentylatorowym komputerem wbudowanym firmy Kontron z wielordzeniowym procesorem Intela. RoboKeeper został opracowany przez Instytut Przepływów Materiałowych i Logistyki im. Fraunhofera w Dortmundzie. Jak informuje Intel, oczami RoboKeepera są dwie kamery, które rejestrują do 50 obrazów na sekundę - skupiają się one na piłce i śledzą jej trajektorię. Na podstawie uzyskanych w ten sposób obrazów oprogramowanie oblicza prawdopodobny punkt uderzenia piłki w bramkę, na co robot reaguje w ciągu zaledwie 0,3 sekundy. Każdy ze zgromadzonych w hali gości mógł zmierzyć się z robotem-bramkarzem; chętnych nie brakowało i co ciekawe, wielu przegrywało z maszyną, która potrafiła wybronić strzały na bramkę.

To zresztą nie jedyne popisy robotów na CeBIT 2011.

Zobaczyłem też w akcji kinectopodobne urządzenie produkcji Asusa, czyli zaprojektowany specjalnie z myślą o komputerach PC kontroler do gier WAVI Xtion. Urządzenie jest niepozorne i może służyć zarówno do rozrywki i wykorzystania w "grach ruchowych" jak i do obsługi interfejsów użytkownika, wyświetlanych na ekranie telewizora.

Nie zabrakło motywów motoryzacyjnych. Swoje stanowisko miał chociażby koncern Ford, prezentujący jeden z produkowanych przez siebie modeli samochodów - Focusa. W Intel Gaming Hall umieszczono dwa kadłuby przypominające bolidy Formuły 1, a będące w istocie stanowiskami do grania. Podobne stanowiska do gier, tyle że jeszcze bardziej "okrojone" z elementów wyposażenia prawdziwego bolidu znalazły się na stanowisku firmy Kaspersky Lab. Ta produkująca oprogramowanie antywirusowe spółka szczyci się sponsoringiem jednego z czołowych zespołów sportów motorowych, Scuderii Ferrari. Na stanowisku Kaspersky’ego można było nawet podziwiać prawdziwy bolid F1, w którym być może zasiadał kiedyś Fernando Alonso lub Felipe Massa (kiedyś, ponieważ dostarczony bolid to wersja co najmniej sprzed dwóch sezonów).

W hali 12 (sekcja targów poświęcona telekomunikacji i sieciom) natrafiłem na kolejny ciekawy widok - model satelity Glonass-K. Jest to najnowszy element rosyjskiego systemu nawigacji satelitarnej - taki właśnie satelita został wyniesiony na orbitę 26 lutego br.

Zobaczcie przy okazji jak Polska jest prezentowana na targach CeBIT 2011.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200