Sony prezentowało znany już 11- calowy model XEL-1, który ma grubość 3 milimetrów. Cena którą firma życzy sobie za swój produkt to około 2500 dolarów - znacznie więcej niż za duże panele LCD które dominują w domach amerykanów. Telewizor który swoją amerykańską premierę miał w tym tygodniu od grudnia dostępny jest już w japońskich sklepach. Oprócz tego firma zaprezentowała również prototyp 27 calowego wyświetlacza opartego o tę technologię.

Samsung pokazał dwa swoje prototypy: 14 i 31 calowe wyświetlacze. Firma nie planuje ich komercyjnej premiery wcześniej niż za rok, gdyż wciąż pracuje nad udoskonaleniem procesu produkcji i obniżeniem kosztów.

Wyświetlacze cieszyły się dużym zainteresowaniem zwiedzających, którzy zachwycali się cienkością oraz prawie idealnym obrazem.

Nie wszyscy jednak wykazywali ten sam entuzjazm. Japoński Sharp, wiodący producent telewizorów LCD, również pracuje nad technologią OLED, jednak nie ukrywa, że dużym problemem jest żywotność wyświetlaczy sięgająca od trzech do czterech lat oraz kłopoty z masową produkcją wyświetlaczy o dużych przekątnych ekranu, które są najchętniej kupowane przez konsumentów.

Mimo tego Sony i Samsung nie zwalniają tempa inwestycji w technologię OLED i już wkrótce należy spodziewać się kolejnych modeli na niej bazujących.

Zapraszamy do obejrzenia nowych wyświetlaczy zaprezentowanych na targach CES 2008 na naszym filmie. Zobacz: CES: nowości OLED