Szybkość łączy zapewniających szerokopasmowy dostęp do internetu nie zależy tylko od ostatniego odcinka tej infrastruktury, określanego jako "ostatnia mila". Jest uwarunkowana także tym, jak pracują urządzenia dostępowe znajdujące się po stronie dostawcy usługi, takie jak bezprzewodowe stacje bazowe (w sieciach radiowych) czy multipleksery (w sieciach kablowych). W tym obszarze można odnotować znaczny postęp technologiczny.

Użytkownicy mogą również liczyć na znaczny wzrost szybkości pracy aplikacji przy dostępie do internetu głównie dzięki czterem technologiom: 10G GPON, VDSL2, LTE i HSPA+. Dwie pierwsze to technologie kablowe, dwie ostatnie - radiowe.

Zobacz również:

• WordPress 6.5 trafia na rynek. Oto 5 najważniejszych zmian
• Microsoft zaatakowany przez Rosjan - celem kluczowe systemy
• FCC na nowo definiuje znaczenie słowa “broadband”

10G GPON

Technologia PON (Passive Optical Network) zrobiła w ostatnich latach karierę głównie dzięki temu, że sieci światłowodowe nie są już tak drogie jak jeszcze kilka lat temu. Dlatego coraz więcej firm i gospodarstw domowych może liczyć na to, że to nie miedź, ale sieć optyczna zapewni im szybki dostęp do internetu.

Jeszcze do niedawna pasywne sieci optyczne oferowały przepustowość na poziomie kilku gigabitów na sekundę. Sytuacja zmieniła się z chwilą pojawienia się technologii 10G GPON, dzięki której sieci takie zaczęły pracować kilka razy szybciej. W tym roku wielu dostawców i operatorów (w tym Alcatel-Lucent, France Telecom, Telecom Italia, Telefonica, Portugal Telecom, China Mobile i China Unicom), zaczęło już testować takie sieci. Alcatel-Lucent obiecuje, że uruchomi swoją pierwszą komercyjną sieć 10 G GPON w drugiej połowie 2011 r.

VDSL2

W szerokopasmowych łączach miedzianych prym wiedzie nadal technologia DSL. Jej odmian jest wiele, ale szczególnie jedna budzi zainteresowanie firm telekomunikacyjnych. To VDSL2, która oferuje na krótkich odległościach przepustowości nawet kilkuset Mb/s.

Tak duże przepustowości są możliwe dzięki temu, że stosowane są metody pozwalające przesyłać dane przez wiele par miedzianych skrętek (w standardowym połączeniu DSL dane są przesyłane przez jedną parę). Są to np. takie firmowe metody, jak DSL Phantom Mode (Alcatel-Lucent) czy Phantom DSL (Nokia Siemens). Dane są wtedy przesyłane przez trzy pary skrętek: przez dwie fizyczne pary i trzecią wirtualną. Problemem w takich połączeniach są z reguły przesłuchy występujące między poszczególnymi parami skrętek, ale udaje się je eliminować dzięki specjalnym układom.

LTE

Jak podaje Global Mobile Suppliers Association (GSA), technologię LTE (Long Term Evolution) testuje obecnie (w Europie, Azjii i USA) wielu operatorów i można się spodziewać, że pod koniec 2011 r. na świecie działać już będzie co najmniej 50 komercyjnych sieci LTE.

Pierwsze wdrożenia LTE wykorzystują modemy USB, ale można spodziewać się, że w 2011 r. modemy LTE będą już wbudowywane w podręczne urządzenia przenośne i pojawią się np. w smartfonach.

W sieciach LTE ważne jest też to, że oprócz dużych przepustowości oferują one również małe opóźnienia, co jest szczególnie ważne przy uruchamianiu aplikacji czułych na taki parametr, np. VoIP czy przesyłanie w czasie rzeczywistym obrazów wideo.

HSPA+

Po LTE, drugą radiową technologią, która będzie intensywnie rozwijana w przyszłym roku, będzie bez wątpienia HSPA+. Jak podaje Global Mobile Suppliers Association, w tym roku co piąty operator telekomunikacyjny mający sieć HSPA zdecydował się przejść na technologię HSPA+.

W przypadku sieci HSPA+ użytkownicy mogą najczęściej liczyć na to, że maks. szybkość pobierania danych wynosi 21 Mb/s. Badania pokazały, że średnia szybkość pobierania danych w takich sieciach wynosi obecnie od 7 do 14 Mb/s.

Jednak pięciu operatorów na świecie oferuje już usługi HSPA+, gdzie szybkość wynosi 42 Mb/s. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu technologii DC-HSPA+ (Dual-Channel High-Speed Packet Access), która pozwala przesyłać dane jednocześnie przez dwa kanały. Wiadomo już, że do wdrożenia takiej technologii przygotowuje się już co najmniej 30 kolejnych operatorów, a pięciu testuje sieci HSPA+ kolejnej generacji, w których szybkość pobierania danych wynosi 84 Mb/s.