Błędy ochronią cię przed hakerami

Japońskie NTT wymyśliło nowy typ zabezpieczeń dla komputerów osobistych. Specjalne oprogramowanie ocenia sposób w jaki piszemy na klawiaturze i blokuje komputer, jeśli wykryje, że siedzi przed nim np. osoba, która rzadziej niż my popełnia błędy.

Firma NTT Communications opracowała zabezpieczenie dla pecetów, które analizuje jak ich użytkownik pisze na klawiaturze. System otrzymał nazwę Key Touch Pass. Monitoruje on prędkość z jaką wybrana osoba uderza w klawisze, ilość popełnianych przez nią błędów, a nawet średni czas przytrzymywania wciśniętych klawiszy.

Dane te umożliwiają stworzenie profilu użytkownika przechowywanego przez program. Co kilkaset napisanych znaków, profil ten porównywany jest ze sposobem używania klawiatury, przez osobę siedzącą przed komputerem. Jeśli różnią się one w znaczny sposób, komputer zostaje zablokowany. Oprogramowanie działa w językach japońskim i angielskim, a w trakcie testów wykrywało nieuprawnionych użytkowników już po napisaniu przez nich kilku linijek tekstu.

Zobacz również:

  • Dlaczego potrzebne są nowe technologie, aby pomóc firmom spełnić przepisy dotyczące cyberbezpieczeństwa?
  • Poprawki błędów od Apple - iOS/iPadOS i visionOS zaktualizowane

NTT przewiduje, że Key Touch Pass zainteresują się banki oraz szkoły prowadzące zajęcia przez Internet, które będą w stanie weryfikować czy przed komputerem siedzi dany uczeń czy ktoś, kto się za niego podaje.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200