Bezpieczniejszy Bluetooth

Nadal nie możemy być pewni, czy transmisja przez łącza radiowe Bluetooth, coraz powszechniej stosowana w telefonach komórkowych, komunikatorach PDA i notebookach, jest w pełni zabezpieczona przed podsłuchem.

Mimo rozwoju technologii bezprzewodowej Wi-Fi, przekazywanie informacji przez kanały radiowe w technologii Bluetooth jest ciągle popularne. W wielu sytuacjach, teoretyczny dla tej technologii zasięg 10 m okazuje się większy, co może powodować wzrost liczby użytkowników korzystających z jednej sieci.

Natychmiast powstaje pytanie, czy taka komunikacja jest bezpieczna i jak chronić się przed intruzami w sieci? Protokół Bluetooth ma trzy stopnie bezpieczeństwa przesyłanaych informacji: całkowicie bez ochrony, ochrona oparta na obsłudze aplikacji oraz stopień najwyższy związany z identyfikacją adresową MAC (za pośrednictwem kodów PIN).

Zobacz również:

  • Apple aktualizuje specyfikację MacBooka Air 13 z procesorem M2
  • Dobra klawiatura i mysz zwiększą produktywność - jak je wybrać?

Ponieważ część wcześniejszych produktów Bluetooth znajdujących się na rynku nie ma zainstalowanej żadnej ochrony, ich stosowanie może okazać się niebezpieczne podczas przesyłania poufnych danych na terenie przedsiębiorstwa. Aby temu zapobiec, niektórzy dostawcy urządzeń Bluetooth instalują w nowych produktach narzędzia skanujące, pozwalające identyfikować aktywne urządzenia przyłączone do sieci.

Przykładem takiego narzędzia jest działający na laptopach z Linuksem program Redfang, dostępny pod adresem: http://www.atstake.com/research/tools/info_gathering/

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200