Celem planu na najbliższe 2 lata jest stworzenie lub przynajmniej ochrona 2,5 miliona miejsc pracy oraz poprawa spadkowej ekonomii. Założenia przedstawiono w cotygodniowym wystąpieniu prezydenta.

"15-te miejsce USA w światowym rankingu wdrożeń łącz szerokopasmowych jest nie do przyjęcia. W kraju, który wymyślił Internet każde dziecko powinno mieć możliwość dostępu do sieci i ją otrzyma gdy ja jestem prezydentem. Właśnie przez to Ameryka będzie jeszcze bardziej konkurencyjna na świecie" - powiedział Barack Obama. Prezydent zapowiedział także modernizację szkół. Mają one lepiej korzystać z energii dzięki nowym systemom ogrzewania i oświetlenia oraz otrzymać nowe komputery dla klas.

Plany zakładają także instalację Internetu w szkołach, bibliotekach i szpitalach. Te ostatnie mają zostać połączone siecią.

"Poza podłączeniem Internetu do bibliotek i szkół musimy spowodować aby poprzez sieć połączyć ze sobą również nasze szpitale. Właśnie dzięki temu plan naprawczy przeze mnie proponowany zmodernizuje służbę zdrowia. Ocalimy w ten sposób nie tylko miejsca pracy ale i wiele żyć. Każdy szpital i gabinet lekarski w tym kraju będzie korzystał z najnowszych technologii i elektronicznych rejestrów medycznych. Zapobiegniemy w ten sposób błędom lekarskim i corocznie pomożemy oszczędzić miliardy dolarów."

Tym, czego brakowało w wystąpieniu był sposób na finansowanie tych pomysłów. Możliwe, że będzie on przedstawiony gdy pojawi się więcej szczegółów ich realizacji.