Badanie: większość Amerykanów zapłaciłaby za prywatność danych
- 05.08.2021, godz. 15:28
Większość Amerykanów chce krajowego prawa o ochronie danych. 73% z nich zapłaciłoby za to, aby ich dane nie były sprzedawane firmom trzecim.
Firma DataGrail, zajmująca się zarządzaniem prywatnością, przeprowadziła ankietę wśród 2000 osób w wieku 18 lat i starszych na terenie USA. Zdecydowana większość (73%) stwierdziła, że wolałaby płacić za usługi online, aby zapobiec sprzedaży swoich danych zewnętrznym agencjom marketingowym.
Ponadto 83% ankietowanych domaga się obecnie większej kontroli nad sposobem wykorzystywania ich danych przez firmy. Popiera też ogólnokrajowe przepisy dotyczące ochrony danych.
Zobacz również:
- Apple musi się bronić. Pozew określa AirTagi narzędziem do prześladowania
- Rosja użyła technologii rozpoznawania twarzy. Chce wiedzieć, kto był na pogrzebie Nawalnego
- Chrome lepiej zadba o prywatność użytkowników. Czy na pewno?
Z badania wynika też, że 68% respondentów spodziewa się, że zyska możliwość rezygnacji z przekazania swoich danych stronie trzeciej.
Amerykanie oczekują większej prywatności danych
Prośby i oczekiwania dotyczące większej kontroli pojawiają się, gdy coraz więcej Amerykanów jest zaniepokojonych brakiem obecnej kontroli sprawowanej nad ich danymi osobowymi. Przykładowo 62% osób biorących udział w ankiecie nadal otrzymuje wiadomości e-mail od wielu firm, mimo że zrezygnowała z ich otrzymywania (anulowanie subskrypcji).
Ankietowani wyrazili również zaniepokojenie kwestią monitorowania aktywności online i gromadzenia danych. Aż 82% ma obawy, że firmy trzecie przechwytują to, co mówią przez mikrofon czy nawet pobierają ich transmisje z kamer internetowych. Dość powiedzieć, że urządzenia takie jak Amazon Alexa i Google Home nie cieszą się zbyt dużym zaufaniem wśród wielu konsumentów. Użytkownicy skarżą się również na to, że smartfony stale pobierają dane o ich lokalizacji.
Warto zauważyć, że kilka tygodni temu pojawiła się kalifornijska ustawa o ochronie prywatności konsumentów (California Consumer Privacy Act - CCPA), uważana za odpowiedź Stanów Zjednoczonych na RODO, niemniej póki co ustawa ogranicza się tylko do stanu Kalifornia.
"Ponieważ ludzie umieszczają więcej informacji o sobie w internecie, oczekują większej kontroli i przejrzystości w zakresie swoich danych" - mówi Daniel Barber, dyrektor generalny i współzałożyciel DataGrail w badaniu. "Dobra wiadomość jest taka, że firmy reagują. Marki już podejmują odpowiednie ruchy, aby pokazać swoje zaangażowanie w prywatność" - dodał.
Badanie wykazało, że gdyby wszyscy obywatele USA otrzymali ochronę danych zapewnianą przez CCPA, to 65% z nich chciałoby wiedzieć, jakie informacje zbiera od nich firma, a także mieć do nich dostęp. Poza tym 49% chciałoby mieć w każdej chwili prawo do usunięcia swoich danych osobowych.
Co ciekawe, ponad trzy czwarte ankietowanych byłoby gotowych zapłacić w zamian za lepszą ochronę prywatności i np. brak reklam.