Fujitsu koncentruje się jednak na warstwie infrastrukturalnej, a więc oferowaniu sprzętu, oprogramowania wirtualizacyjnego, podstawowych mechanizmów do zarządzania zasobami i automatyzacji, a aplikacje mają być wdrażane przez jej partnerów. W wypadku Eternus NBU-PD partnerem jest Symantec. Tego typu współpraca jest korzystna dla wszystkich stron. Fujitsu zwiększa atrakcyjność swojej oferty sprzętowej (serwerów i pamięci masowych), a Symantec - własnego oprogramowania.

Natomiast potencjalny użytkownik ma jedno źródło zakupu kompletnego systemu, a także serwisu. Oprócz tego ma pewność, że systemy Eternus NBU-PD zostały zoptymalizowane i przetestowane przez Fujitsu i Symantec tak, aby wdrożenie tej platformy nie stwarzało problemów. Instalacja i wsparcie techniczne jest organizowane przez dostawcę systemu, który zapewnia też odpowiedni poziom wsparcia zarówno dla sprzętu, jak i oprogramowania.

Walka o udziały w rynku

Serwery Primergy są oferowane na rynku europejskim i w Polsce od dawna (były produkowane i sprzedawane jeszcze przez Fujitsu Siemens), ale pamięci Eternus pojawiły się dopiero w tym roku, bo wcześniej firma wprowadzała je tylko na rynek azjatycki i USA. Ogłoszona w tym roku przez Fujitsu strategia ujednolicenia oferty w skali globalnej, spowodowała nie tylko przekształcenie Fujitsu Siemens Computers w Fujitsy Technology Solutions, ale również pojawienie się pamięci Eternus w Polsce.

Fujitsu musi promować swoje nowe, dotąd nieznane produkty na lokalnym rynku. Przykładem może być tu marketingowy program Fujitsu Dream Team (promocja systemów integrujących serwery Primergy i pamięci masowe Eternus). Wydaje się, że jednocześnie firma zdaje sobie sprawę, że walka o zyskanie udziałów w rynku nie będzie łatwa. Jak otwarcie przyznaje Wojciech Wróbel, Fujitsu Product Manager Storage and Servers, Fujitsu nie może obecnie pochwalić się wieloma przykładami wdrożeń Eternus w Europie. A dodatkowo podkreśla, że systemy Eternus NBU-PD mogą być instalowane w środowiskach heterogenicznych jako uzupełnienie lub rozszerzenie istniejących rozwiązań do backupu, wykorzystujących zarówno pamięci dyskowe, jak i taśmowe, a nie tylko jako autonomiczny, kompletny system.

Wydaje się, że warto zwrócić uwagę na nowe oferty tego producenta, który w wielu segmentach musi zacząć walczyć o udziały w rynku, a to może się przełożyć na bardziej atrakcyjne dla użytkowników oferty niż ma obecnie ustabilizowana na rynku konkurencja. Oprócz tego, trzeba też przyznać, że Fujitsu ma duże tradycje w rozwijaniu zaawansowanych technologii, związanych m.in. z komputerami mainframe. A doświadczenia te wykorzystuje również w produktach przeznaczonych na rynek masowy.