Ataki dronów zabójcze dla ludności cywilnej w Pakistanie

Do sieci wyciekł tajny raport, z którego wynika, że w ostatnich latach maszyny bezzałogowe należące do NATO i amerykańskich agencji wywiadowczych, mogły się przyczynić do śmierci setek bezbronnych osób.

Ataki dronów zabójcze dla ludności cywilnej w Pakistanie

Dron

W posiadanie dokumentu weszli dziennikarze z Biura Dziennikarstwa Śledczego, brytyjskiej organizacji non-profit. Raport zatytułowany „$Details of Attacks by Nato Forces/Predators in FATA” (Federally Administered Tribal Areas) ma dwanaście stron, na których pakistańscy przedstawiciele rządowi wyliczają, ile osób mogło zginąć w wyniku nalotów maszyn bezzałogowych należących do NATO lub amerykańskich agencji wywiadowczych.

W tajnych informacjach opisano 75 ataków przeprowadzonych przez drony w latach 2006-2009. Miały one przyczynić się do śmierci 746 osób. 147 z nich określono mianem ludności cywilnej, a 94 opisano jako osoby niepełnoletnie, dzieci. Biuro Dziennikarstwa Śledczego uważa, że liczba ta może być zaniżona, a w rzeczywistości w wyniku ataków maszyn bezzałogowych miałoby zginąć ponad czterystu cywilów. Tymczasem amerykańska administracja twierdzi, że od początku ataków przeprowadzanych na terytorium Pakistanu, zginąć miało od 50 do 60 osób „nie będących bojownikami”.

Zobacz również:

  • TikTok kontratakuje

Anonimowy przedstawiciel pakistańskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych skomentował raport na łamach stron internetowych Biura Dziennikarstwa Śledczego. Powiedział, że poglądy Pakistanu na ataki dronów zostały przedstawione kilkukrotnie. Ataki nie tylko naruszają suwerenność kraju, ale także prawo międzynarodowe.

Oczywiście ciężko ustalić, która z podawanych powyżej liczb, jest najbliższa rzeczywistości. Zdaniem przedstawicieli Biura Dziennikarstwa Śledczego, można jednak zaufać liczbom podawanym przez Pakistańczyków. Jako że dokument miał pozostać tajny, to nie mieli oni żadnego interesu w tym, by podawać zawyżone wyniki. Tymczasem przedstawiciele amerykańskiej administracji odmówili udzielenia komentarza w sprawie dokumentu. Zaznaczyli jedynie, że zarówno Barack Obama jak i szef CIA wielokrotnie podkreślali, że Stany Zjednoczone robią, co mogą, by uniknąć ofiar wśród ludności cywilnej znajdującej się na terenach objętych działaniami militarnymi.

Z dokumentem można się zapoznać na łamach strony internetowej Biura Dziennikarstwa Śledczego.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200