Asseco Slovakia zadebiutuje na warszawskiej giełdzie

Jeszcze w maju do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd trafi prospekt emisyjny Asseco Slovakia. Przedstawiciele Grupy Asseco pragną, aby firma ta zadebiutowała na warszawskim parkiecie jeszcze w czerwcu br. "To pierwszy przypadek, gdy na warszawskim parkiecie debiutuje w sposób bezpośredni spółka słowacka. Liczymy się więc z możliwością pewnych opóźnień. Alternatywnym terminem jest wrzesień" - mówi Adam Góral, prezes zarządu Asseco Poland. "Co nas cieszy to fakt, że nasi słowaccy partnerzy chcą zatrzymać swój pakiet akcji. Co znaczy, że ufają naszej strategii rozwoju Grupy" - dodaje.

Emisje na kolejne inwestycje

Asseco Slovakia zadebiutuje na warszawskiej giełdzie

Jozef Klein, prezes zarządu Asseco Slovakia

Publiczna emisja akcji Asseco Slovakia ma pozwolić Grupie Asseco pozyskać kilkadziesiąt mln zł na inwestycje w Czechach, a być może także zakup kolejnej firmy na Słowacji. "Chcemy zbudować Asseco Czech konsolidując tamtejszy rynek. Rozmawiamy z trzema z pięciu wcześniej wytypowanych spółek. Każda z nich sprzedaje rocznie oprogramowanie własne za ok. 30 mln zł. Jeśli dodamy do tego elementy integracji, to już w przyszłym roku czeska spółka mogłaby zadebiutować na warszawskiej giełdzie" - opowiada Adam Góral. Z kolei pieniądze pozyskane z publicznej emisji czeskiej spółki zostałyby z kolei przeznaczone na inwestycje w Rumunii, a być może i na Węgrzech.

Po dokonaniu inwestycji w Czechach dotychczasowi właściciele mieliby 45% akcji nowej spółki, a pozostałe 55% znalazłoby się w rękach Grupy Asseco. Grupa ta chciałaby zainwestować w czeskie firmy produkujące rozwiązania niszowe (m.in. dla energetyki), które byłyby sprzedawane także w Polsce i systemy klasy ERP. "Moim marzeniem jest stworzenie w ramach Grupy jednego produktu ERP. Rozmawiamy już na ten temat z przedstawicielami Softlabu i czeskich spółek. Powstałby wspólny zespół projektowy. Nowe rozwiązanie od początku tworzone byłoby na wiele rynków międzynarodowych. Być może już w ramach tej współpracy powstanie nowy system ERP Softlabu" - wyjaśnia Adam Góral.

Alternatywnym rozważanym scenariuszem rozwoju Grupy na czeskim rynku jest odkupienie części akcji PVT od Prokom Software. Choć zakup tak dużej firmy, jak PVT wydłużyłby planowany przez Grupę Asseco proces konsolidacji czeskiego rynku. "O ten wariant wejścia na rynek czeski często pytają nas analitycy i dziennikarze. Do PVT musielibyśmy dokupić jedną lub dwie firmy, specjalizujące się w produkcji własnego oprogramowania. W ten sposób zbudowalibyśmy szybko bardzo znaczący czeski filar Grupy Asseco. Jeżeli powyższy wariant okaże się niemożliwy do realizacji, to zbudujemy Asseco Czech, jako holding trzech znaczących czeskich firm software'owych" - mówi Adam Góral.

Słowacja i Polska

Widać już pierwsze efekty współpracy w ramach Grupy Asseco Poland i Asseco Slovakia. Przedstawiciele polskiej spółki zdecydowali, że wprowadzą na nasz rynek słowacki system wspomagający rozliczanie transakcji kartowych. Niewykluczone, że zostanie on zaoferowany polskim bankom spółdzielczym. Z kolei Asseco Slovakia zdecydowało, że system def3000 Asseco Poland stanie się głównym rozwiązaniem bankowym dla całej Grupy. Jak przyznaje Adam Góral, na razie firma ma jednak zbyt wiele projektów w bankach w Polsce, aby myśleć o wejściu na rynek słowacki.

***

Czytaj także:

Udany kwartał Asseco

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200