Punkty dostępowe wystarczy podłączyć do bramy lub routera WAN, a nawiązują one automatycznie łączność z kontrolerem Aruba i pobierają z niego wszystkie informacje potrzebne do uruchomienia lokalnej sieci WLAN. Lokalnymi punktami dostępowymi i kontrolerami można zarządzać zdalnie, a w pamięci lokalnych klientów nie trzeba instalować oprogramowania VPN.

Firma oferował wcześniej niewielki punkt dostępowy przeznaczony dla odległych biur. Urządzenie trzeba było jednak konfigurować ręcznie (oraz mogło obsługiwać tylko czterech lokalnych, bezprzewodowych klientów), w przeciwieństwie do nowych produktów, które wszystkie operacje wykonują w pełni automatycznie i mogą obsługiwać dużo większą liczbę klientów.

Nowe produkty to: RAP (Remote Access Point) 2, RAP 5 i 600 Branch Office Controller. Punkt dostępowy RAP 2 ma rozmiar talii kart, zawiera jeden układ radiowy 802.11b/g i dwa porty Ethernet. Cena rozwiązania - 99 USD.

Punkt dostępowy RAP 5 jest nieco większy, zawiera jeden układ radiowy 802.11a/b/g (oraz może opcjonalnie obsługiwać połączenia 11n), pięć portów Ethernet oraz port USB (do którego można np. podłączyć modem 3G). Cena - 395 USD.

600 Branch Office Controller (zdjęcie obok) może obsługiwać ogółem 256 użytkowników podłączonych do wielu punktów dostępowych. Urządzenie zawiera port Gigabit Ethernet i gniazdo ExpressCard (na modem 3G). Cena tego rozwiązania - 1495 USD.

Aruba produkuje również niezniszczalny punkt dostępowy (AP-85), przeznaczony do instalowania w środowiskach przemysłowych. Urządzenie (o którym pisaliśmy tutaj) jest odporne na wstrząsy, wysokie i niskie temperatury, eksplozje oraz zanieczyszczenia.