Apple od zawsze stosuje w swoich urządzeniach stosunkowo niewielkie ogniwa o pojemności zauważalnie mniejszej od konkurencji. Zawsze udawało się jednak zapewnić dobre czasy pracy na baterii dzięki oszczędnym podzespołom oraz rewelacyjnej integracji sprzętu z oprogramowaniem.

Niestety w modelach z ostatnich lat, a w szczególności w mniejszych wersjach Pro - iPhone 12 Pro, iPhone 13 Pro oraz iPhone 14 Pro użytkownicy mocno narzekają na czasy pracy na baterii oraz wolne ładowanie.

Zobacz również:

• Majowa konferencja Apple może być ważniejsza niż oczekujemy
• iPhone 15 najszybciej taniejącym smartfonem od Apple w historii
• iPhone 15 z baterią odporniejszą na zużycie

Wszystko wskazuje na to, że nadchodzące modele z serii iPhone 15 otrzymają znacznie pojemniejsze ogniwa, co pozytywnie wpłynie na czasy pracy na baterii.

Smartfony iPhone są bardzo często wykorzystywane w biznesie. Niestety wolne ładowanie oraz słabe czasy pracy na baterii sprawiają, że urządzenia te odstają od flagowej konkurencji z Androidem.

iPhone 13 posiada ogniwo 3227 mAh, iPhone 14 3279 mAh, iPhone 13 Pro 3095 mAh, iPhone 14 Pro 3200 mAh, iPhone 13 Pro 4352 mAh, a iPhone 14 Pro 4323 mAh. Dla porównania Samsung Galaxy S23 oferuje ogniwo 3900 mAh, S23+ 4700 mAh, S23 Ultra 5000 mAh, a Google Pixel 7 5000 mAh.

Nowe modele z rodziny iPhone 15 mają otrzymać akumulatory o pojemności większej o kilkanaście procent. W przypadku iPhone 15 mowa o 3877 mAh, 15 Plus 4912 mAh, 15 Pro 3650 mAh, a 15 Pro Max 4852 mAh.

Zmiana ta wraz z wprowadzeniem na rynek nowego układu Apple A17 ma zapewnić jeszcze większą efektywność energetyczną, co powinno przełożyć się na znacznie lepsze czasy pracy na baterii.