Animowane miasta

Wirtualne wycieczki

Współczesna technika pozwala na tworzenie trójwymiarowych modeli bardzo dużych obszarów. Szwajcarzy wykonali model całego kraju. Monachijska firma Mueller Systemtechnik przygotowała program, który pozwala na symulowanie poruszania się po nim w czasie rzeczywistym. Możemy określić, czy chcemy przemierzać teren z prędkością dwudziestu, sześćdziesięciu czy stu kilometrów na godzinę. Krajobraz na ekranie przesuwa się wtedy z odpowiednią szybkością, tak jakby był obserwowany przy normalnym przemieszczaniu się, np. w miarę zbliżania się do obiektów zwiększa się dokładność prezentacji szczegółów. Możliwe jest także ustawienie perspektywy, z jakiej chcemy obserwować teren - przy powierzchni gruntu, kilka metrów nad nim czy z lotu ptaka. Pozwala to na symulowanie spacerów po atrakcyjnej turystycznie okolicy, trenowanie jazdy samochodem, pojazdami wojskowymi czy ćwiczenie lotów samolotem. Program umożliwia wprowadzenie parametrów charakteryzujących stopień zachmurzenia nad poszczególnymi obszarami czy siłę wiatru. Pozwala to na obserwację np. sposobu rozchodzenia się trujących substancji chemicznych po awarii w fabryce. Połączenie z systemami samochodowej nawigacji satelitarnej czy lokalizacji przez telefony komórkowe może uatrakcyjnić promocję turystyczną regionów czy miejscowości. Do stworzenia takiego systemu przygotowują się obecnie Niemcy.

Tworzenie animacji umożliwiających wirtualne zwiedzanie obiektów zabytkowych jest już na świecie bardzo popularne. Takie programy mają Jerozolima, Wenecja, Rzym czy Lizbona. Od wizualizacji zabytków zaczęły wykorzystanie techniki 3D także polskie miasta. Powstały trójwymiarowe modele starówki w Zamościu, najważniejszych zabytków w Lublinie i Toruniu oraz rekonstrukcja nie istniejących części Wawelu. W ramach promocji miasta zostanie przygotowany model starówki Wrocławia.

Komputerowe modelowanie przestrzeni miejskich w celach związanych z projektowaniem urbanistycznym czy wspomaganiem pracy służb miejskich jest dopiero w powijakach. W Warszawie komputerowe modele były wykorzystywane do badania kierunków przemieszczania się powietrza przy projektowaniu niektórych najwyższych biurowców. Powstaje także model najbardziej atrakcyjnych pod względem inwestycyjnym terenów w centrum stolicy. W Bydgoszczy model przestrzenny stworzono na potrzeby zintegrowanego stanowiska dowodzenia służb ratowniczych.

Hobbyści i profesjonaliści

Polscy projektanci, architekci i urbaniści mają obecnie do dyspozycji takie same narzędzia i technologie komputerowe, jak ich koledzy w innych krajach europejskich. Samorządy nie są jednak zainteresowane tworzeniem wirtualnych modeli miast. "Brakuje świadomości korzyści wynikających z posiadania takich programów" - mówi Roman Korzus z firmy Bentley Polska. - "Samorządowcy nie zdają sobie jeszcze sprawy, jak animacja trójwymiarowa mogłaby pomóc w podkreśleniu atrakcyjności terenów inwestycyjnych czy turystycznych". Zdaniem Adriana Luszki z wrocławskiej firmy Geoplan, przeszkodą jest też brak unormowania spraw związanych z ewidencją gruntów i budynków w gminach. "Trudno robić modele trójwymiarowe, dopóki nie ma katastru i nie zostały uregulowane kwestie własnościowe" - wyjaśnia Adrian Luszka. Jego firma w okresie zagrożenia powodziowego wykonywała symulację dla zlewni Odry, ale było to działanie jednorazowe.

Trójwymiarowy model Krzywina, miasteczka w Wielkopolsce, tworzony jest przez uczniów miejscowego liceum ogólnokształcącego. Prace nad nim rozpoczęły się w ubiegłym roku z udziałem studentów z Hamburga, pod kierunkiem Marka Strassenburgera-Kleciaka. Podczas wakacyjnych praktyk powstała wizualizacja rynku i jego najbliższego otoczenia. Obecnie gotowy jest już model całości. Modelowanie budynków odbywa się "ręcznie". Firma Graphisoft wyposażyła bezpłatnie pracownię komputerową w oprogramowanie. Dane wyjściowe o rzeźbie terenu i usytuowaniu obiektów pochodzą z zeskanowanej mapy geodezyjnej. Wysokości budynków mierzono w terenie. "Bezpośrednio w terenie trzeba było też weryfikować informacje z mapy" - mówi Andrzej Kuźmiński z Urzędu Miejskiego. "Nie uwzględniała ona np. wielu nowych budynków, garaży, warsztatów". Zarząd miasta zamierza w swej działalności wykorzystywać tworzony model miasta. Powstanie wizualizacja projektowanego osiedla domków jednorodzinnych. "Chcemy, żeby ludzie jeszcze przed zakupem mogli zobaczyć, na co się decydują" - mówi Andrzej Kuźmiński. Przygotowywana jest też rekonstrukcja trzynastowiecznego klasztoru, w dalszych planach są też modele wnętrz obiek- tów użyteczności publicznej. Zdaniem Andrzeja Kuźmińskiego, współpraca ze studentami i uczniami jest bardzo efektywna. Miasta nie stać na razie na zatrudnienie profesjonalnej firmy lub specjalisty.


TOP 200