Światowe media informują, że po Meta, AWS i Google, kolejny gigant technologiczny znacznie zredukuje zatrudnienie. Według anonimowych informatorów, na których powołują się reporterzy Sky News, Bloomberga, Insidera i Reutersa, Microsoft planuje zlikwidować tysiące miejsc pracy w działach kadr i inżynierii.

Posunięcie Microsoftu może wskazywać, że sektor technologiczny przygotowuje się do poważnego kryzysu. Firmy tną zatrudnienie na spowalniający popyt i pogarszające się globalne perspektywy gospodarcze.

Zobacz również:

• Microsoft zapowiada nową linię małych modeli językowych AI
• Duże zwolnienia w Apple - ponad 600 osób opuszcza pokład

Nadchodzące zwolnienia mają być o wiele szerzej zakrojone niż ubiegłoroczne – w drugiej połowie 2022 r. gigant zwolnił niespełna tysiąc osób z kilku działach. Ponoć w tym roku Microsoft zmniejszy zatrudnienie w dziale personalnym o 1/3. Co ważne, zwolnienia dotkną też inżynierów.

Jeszcze 30 czerwca 2022, Microsoft zatrudniał 221.000 pełnoetatowych pracowników, w tym 122.000 w Stanach Zjednoczonych i 99.000 w innych krajach.

Co jest przyczyną zwolnień? Możliwy nacisk akcjonariuszy - Microsoft jest pod presją utrzymania tempa wzrostu w Azure, po tym jak kilka kwartałów spowolnienia na rynku komputerów osobistych przełożyło się na spadek sprzedaży systemu Windows i urządzeń.

Microsoft ma 24 stycznia przedstawić wyniki kwartalne.

Agencja Reutera poprosiła centralę Microsoft o komentarz, jednak prośba spotkała się z odmową. Również polski oddział Microsoft w Warszawie na pytanie redakcji „Computerworld”, czy zwolnienia obejmą Polskę, nie chciał komentować sytuacji.

Jednakże na blogu korporacyjnym Microsoft pojawił się wpis autorstwa Satyi Nadelli, CEO Microsoft. Potwierdza redukcję zatrudnienia o 10 tys. osób jeszcze w 2023 roku.