Rusza RUM

W Wielkopolsce rusza pilotaż projektu budowy Rejestru Usług Medycznych, którego efekty poznamy jeszcze w br. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom tworzony system prawdopodobnie w niewielkim stopniu będzie korzystał z doświadczeń pozyskanych w trakcie pracy systemu START, wdrożonego w Śląskiej Kasie Chorych. Nadal nie wiadomo kto zostanie ostatecznym wykonawcą centralnego Rejestru Usług Medycznych.

Zmiana szefa pionu medycznego Narodowego Funduszu Zdrowia i przegląd kadr, daleko idąca nowelizacja ustawy o finansowaniu usług medycznych, stworzenie receptariuszy z zaleceniami dotyczącymi ordynacji leków, które miałaby ukrócić proceder wypisywania drogich leków refundowanych w sytuacji, gdy istnieją tanie zamienniki - w takie rewelacje obfitowała dzisiejsza (16.02.05) konferencja prasowa Zbigniewa Religii, ministra zdrowia i Jerzego Millera, prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia. "Planujemy zmiany, które mają na celu zwiększenie roli ministra zdrowia i jego nadzoru nad NFZ, a także nasilenie walki z patologiami w sferze obrotu lekami" - mówi Zbigniew Religa.

Jednym z narzędzi w tej walce ma być Rejestr Usług Medycznych, którego pilotaż startuje w najbliższych dniach w województwie wielkopolskim. Za jego realizacje odpowiadać będzie NFZ, przy zachowaniu nadzoru i merytorycznej oceny przez Ministerstwo Zdrowia, a przede wszystkim Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia (CSIOZ), jednostkę odpowiedzialną w resorcie za rozwój systemów IT. "Scenariusz takiej współpracy w pełni odpowiada założeniom narzucanym przez dokumenty regulujące kwestię informatyzacji przyjęte przez rząd" - mówi Leszek Sikorski, dyrektora CSIOZ.

Mentalność powyżej średniej

W ramach pilotażu systemem informacyjnym objęte ponad 100 tys. mieszkańców jednej z dzielnic Poznania lub gmin ościennych. System będzie kontrolował trzy kluczowe obszary w zakresie wymiany informacji na temat usług medycznych tj.: podstawową opiekę zdrowotną, lecznictwo otwarte oraz gospodarkę lekami. "Wreszcie przechodzimy od słów do czynów i rozpoczynamy projekt, który zapowiadałem dobrych kilka miesięcy temu. Startujemy dopiero teraz gdyż wcześniej nie mieliśmy tak silnego wsparcia ministerstwa jak dziś" - mówi Jerzy Miller. Nowe rozwiązanie ma uszczelnić proces obrotu lekami refundowanymi. Urzędnicy Ministerstwa Zdrowia i NFZ spodziewają się, że dzięki systemowi już na etapie sprzedaży będzie można wyłapać lekarzy zapisujących drogie leki tam gdzie można przypisać tanie zamienniki, a także wychwycić część przypadków w których występują niekorzystne interakcje między lekami.

O wyborze miejsca realizacji projektu pilotażowego zadecydowały dwa czynniki. "Dobrze działa tam system wymiany informacji pomiędzy świadczeniodawcami i funduszem. Poza tym mentalność i gospodarność mieszkańców Wielkopolski jest znacznie powyżej średniej krajowej" - wyjaśnia Jerzy Miller.

Płytki START

Już podczas samej konferencji okazało się, że NFZ nie zamierza korzystać z doświadczeń śląskiego oddziału NFZ (d. Śląskiej Kasy Chorych), gdzie w 1999 roku wdrożono system START. "Pilotaż o którym mówię ma rodowód dużo starszy niż START i korzeniami sięga jeszcze projektu Rejestru Usług Medycznych opracowanego na Lubelszczyźnie przez doktorów Andrzeja Horocha i Mirosława Jarosza, który został potem spłycony na Śląsku. Rozwiązanie śląskie wyeliminowało papierowe książeczki RUM, ale przy okazji wyeliminowało szereg potrzebnych informacji" - mówi Jerzy Miller.

Zdaniem przedstawicieli NFZ system START jest pozbawiony szeregu szczególnych funkcji takich jak chociażby możliwości śledzenia procesu migracji mieszkańców i nie zaspokaja podstawowych potrzeb informacyjnych zwłaszcza w zakresie informacji o pacjencie. Jest oparty na przestarzałych technologiach tj. rozwiązaniach elektronicznych kartach pamięciowych podczas gdy dziś można do tego wykorzystać kilkunastokrotnie tańsze czytniki do kart mikroprocesorowych - przekonuje NFZ.

"To nieporozumienie, zarówno architektura systemu jak i rozwiązania informatyczne, które przyjęliśmy wdrażając START wynikały z poziomu dostępnych wówczas technologii. Zakres informacji pozyskiwanych dzięki systemowi START to tylko kwestia decyzji. Myśmy w wielu przypadkach powiedzieliśmy sobie, że pewnych informacji nie chcemy zbierać, bo i tak pozyskiwaliśmy ich za dużo" - odpowiada na zastrzeżenia pod adresem systemu START Andrzej Sośnierz, który był dyrektorem Śląskiej Kasy Chorych i odpowiadał za jej informatyzację. "Podstawową cechą Rejestru Usług Medycznych powinno być autoryzacja i uwiarygodnienie przesyłanych informacji i obie te cech START spełniał. Tymczasem rozwiązanie wykorzystywane do tej pory w Wielkopolsce jest raczej zaprzeczeniem tych cech" - dodaje.

Największa zagadka

Zdaniem niektórych przedstawicieli branży IT wybór miejsca pilotażu miałby wskazywać na przyszłego wykonawcę ogólnopolskiego Rejestru Usług Medycznych. Zgodnie z obiegową teorią ewentualny wybór dawnej Śląskiej Kasy Chorych na miejsce pilotażu premiowałby Computerland, dostawcę tamtego systemu, a z uwagi na ówczesne problemy budżetowe rządu także dysponenta praw majątkowych do oprogramowania. Z kolei wybór Wielkopolski, bądź innego województwa, w którym kasy, a potem oddziały NFZ informatyzowało konsorcjum Spin i Kamsoft, wskazywałby raczej na te firmy jako na przyszłych realizatorów RUM.

Zgodnie z tą teorią decyzja ministerstwa i funduszu premiuje Spin. Tadeusz Klimaszewski, dyrektor centrum kompetencyjnego w zakresie rozwiązań dla służby zdrowia w Spin S.A., stanowczo zaprzecza takim przypuszczeniom. "Oczywiście mamy nadzieję brać udział w projekcie pilotażu, trwają nawet stosowne przygotowania do tego przedsięwzięcia" - mówi - "Pamiętajmy że pilotaż to nie jest wdrożeniem pełnego systemu na mniejszym obszarze, a przede wszystkim weryfikacja w praktyce pewnych elementów, czy też powiązań informacyjnych pomiędzy systemami. To kto zostanie realizatorem systemu zależy od modelu dostawy przyjętego przez klienta - tego czy ogłosi przetarg, czy też wybierze inne rozwiązanie". Odpowiedź na to pytanie poznamy najwcześniej w połowie przyszłego roku. Tyle czasu prawdopodobnie zajmie analiza pilotażu, którego zakończenie zapowiadane jest na IV kwartał br., a także przygotowanie odpowiedniej formuły wyłonienia dostawcy, bądź dostawców ogólnopolskiego RUM.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200