Krok 4: Projektujemy rozwojową infrastrukturę

Gdy już odpowiemy na pytania z kwestionariusza, pora na zaprojektowanie infrastruktury, która poradzi sobie z przewidywanymi przyszłymi potrzebami na koniec okresu obejmującego nasz plan rozwoju (upewnijmy się, że prawidłowo zsumowaliśmy nasze roczne zapotrzebowania). Na koniec okresu, jaki obejmuje nasz plan, powinniśmy uwzględnić wszelkie nasze potrzeby.

Polecamy Czy Twoje serwery aby się nie nudzą?

Kiedy będziemy to robić, nie powinniśmy uwzględniać konkretnych technologii i produktów - są duże szanse, że w czasie trwania planu będą się one znacznie zmieniać. Dlatego zamiast szczegółowo zakładać, że będziemy potrzebować macierzy EMC Clariion CX4-240 z 95 TB pamięci masowej i wydajnością 30 000 IOPS, powinniśmy ustalić ogólnie, że będzie potrzebna "główna pamięć masowa" o wymienionych parametrach. Do kalkulacji kosztowych przyjmijmy zaokrągloną cenę obecnie dostępnego modelu, ale traktujmy ją jako zmienną.

Jeśli nie mamy możliwości lub doświadczenia przy podobnych pracach projektowych, nie powinniśmy się obawiać zlecenia tej czynności solidnemu konsultantowi. Jeśli sumiennie odrobiliśmy lekcję z kroków 1-3, to nawet zewnętrzna firma - która nie zna dokładnie naszego biznesu - nie powinna mieć problemu z projektem.

Krok 5: Zapewniamy budżet

Następny krok to przedstawienie projektu rozwoju zarządowi i zweryfikowanie, czy nasze plany rozwoju infrastruktury mieszczą się kosztowo w planach rozwoju firmy. Przekonamy się w tym momencie, czy zarząd, który wcześniej zapewniał nas, że potrzebuje niezawodności na poziomie pięciu dziewiątek (dostępność na poziomie 99,999% przekłada się na 5 minut i 15 sekund przestoju w ciągu roku), rzeczywiście ma zamiar za nią zapłacić. Jeśli nie, to musimy albo zmodyfikować projekt, żeby zmniejszyć koszty, albo przekonać zarząd, że przedstawione wydatki są niezbędne.

Krok 6: Analizujemy niedobory

Jeśli pomyślnie przebrnęliśmy przez krok budżetowy, to pora na określenie różnic pomiędzy obecną posiadaną infrastrukturą i tą z rozwojowego projektu. Ten krok definiuje, jakie zmiany muszą być wprowadzone podczas transformacji od stanu obecnego do założonego na koniec okresu obejmowanego przez plan. Trzeba znaleźć odpowiedzi na pytania, takie jak:

• Ile więcej będziemy potrzebować wirtualnych hostów?

• Ile dodatkowych portów przełączników będziemy musieli użyć?

• Jaką pojemność dyskową będziemy musieli dodać do naszej głównej pamięci masowej?

• Czy nasza obecna platforma storage’u pozwoli na taka rozbudowę?

• Jak dużo dodatkowej wydajności/pamięci będzie potrzebowało nasze środowisko ochrony danych?

• Czy obecnie posiadane rozwiązanie ochrony danych umożliwi taką rozbudowę?

Step 7: Tworzymy mapę i zaczynamy się zgodnie z nią poruszać

Jeśli rozpoznaliśmy różnice między posiadaną i docelową architekturą, możemy zacząć ustalanie, kiedy poszczególne zmiany będą - w miarę zaplanowanego rozwoju - wprowadzane w życie. Możemy je określić jako projekty do wykonania w ramach bieżącego okresu budżetowego i rozpocząć wybór konkretnych produktów i specyfikacji.

Polecamy Wirtualizacja serwerów i problem nieśmiertelności

W przypadku potrzeb przewidzianych w dalszym horyzoncie czasowym, dobrze jest postawić na produkty, które lepiej zdają próbę czasu. Weźmy naszą przykładową główną pamięć masową. Dość dokładnie podczas tworzenia planu rozwoju ustaliliśmy, kiedy nasze potrzeby przerosną obecnie posiadaną macierz Clariion CX4-120 i do końca naszego okresu będziemy potrzebować macierzy w rodzaju VNX5500 (a nie VNX5300, która mogłaby się wydawać dobrym wyborem, ale na krótszą metę.)