Zapotrzebowanie na analitykę się zwiększa

Rynek aplikacji analitycznych należy do jednym z najdynamiczniej rozwijających się segmentów branży IT. Zaawansowane narzędzia Business Intelligence są obecnie na szczycie priorytetów inwestycyjnych IT.

Na globalnym rynku Business Intelligence wiele się dzieje. Systemy analityczne są coraz bardziej wyspecjalizowane i technologicznie przystosowane do analizy coraz większej ilości danych. W przybywa ich lawinowo Według analityków IDC w 2016 roku wartość światowego rynku oprogramowania wspierającego raportowanie i analizy biznesowe ma sięgnąć niemal 51 mld USD. Do tego czasu dynamika rozwoju tego segmentu na utrzymywać się na poziomie około 10 proc. rocznie. Z badań Gartnera wynika, że narzędzia ułatwiające przetwarzanie i dostęp do informacji oraz podnoszenie efektywności procesów biznesowych znajdują się na szczycie priorytetów w planowanych inwestycjach IT

Skąd ten boom na zaawansowane BI? Tradycyjne narzędzia analityczne przestają sobie po prostu radzić z narastająca liczbą danych. Jak wynika z badan IBM, 90 proc. danych na świecie zostało wygenerowanych w ciągu ostatnich 2 lat, Według firmy badawczej Gartner w ciągu najbliższych 5 lat dane samych firm urosną o 800 proc., średnio około 200 TB wynosi wielkość danych przechowywanych przez jedną amerykańską firmę zatrudniającą 1000 osób. Mało tego, dane generują też same urządzenia takie jak czujniki czy kamery. Cisco dane te określa mianem Data in Motion („dane w ruchu”). Sieć może dostarczyć przydatnych informacji kontekstowych dla tego rodzaju danych, dotyczących osób lub urządzeń oraz ich statusu i dostępności. Bardzo dobrym przykładem, gdzie Data in Motion ma szczególne znaczenie, są systemy automatyki przemysłowej. Według Cisco Visual Networking Index Global Mobile Data Traffic Forecast 2012-2017, 71 procent polskich respondentów (na świecie 73 procent) planuje włączyć dane dostarczane z cyfrowych czujników, urządzeń pomiarowych, kamer wideo oraz innych inteligentnych urządzeń do swoich planów Big Data. Zarządzanie ogromnymi zbiorami danych będzie więc jedną z kluczowych kompetencji firm w ciągu najbliższych 3-5. Trendy związane z Big Data zwiększą więc implementację zaawansowanych narzędzi typu Business Intelligence. gdyż tradycyjne systemy nie są w stanie podołać tak wielkim wyzwaniom. Jak wynika z raportu „Digital Trends 2013” przygotowanego przez Deloitte oraz Allegro, globalny rynek Big Data w 2015 r. będzie wart 48 mld dolarów, czyli prawie pięć razy więcej niż w roku 2012.

Analizie wielkich zbiorów danych służy technologii in-memory umożliwiająca ładowanie i przetwarzanie podstawowych bloków danych w pamięci operacyjnej. Rozwiązania technologiczne tego typu oferuje na świecie ponad 50 dostawców. Dominują nadal rozwiązania takie jak Qlikview, Spofire czy Tableau. Oparte na technologii in-memory systemy analityczne wprowadzili do oferty także dostawcy tradycyjnych narzędzi BI - SAP (SAP High Performance Analytic Appliance . czyli SAP HANA), Oracle (Oracle Exalytics In-Memory Machine ), Microsoft oraz IBM i SAS Institute (SAS Analytics wraz z Terradata 700). Popyt na rozwiązania Business Intelligence, oparte na technologii in-memory generują nie tylko duże organizacje, ale też mniejsze firmy. I jedne i drugie chcą zarządzać dotychczasowymi danymi efektywniej niż dotąd. Technologia in-memory zniosła barierę wejścia w rozwiązania – wdrożenia nie muszą już sięgać setek tysięcy złotych. W roku 2013 rozwiązania BI wdrażają średnie, a nawet mniejsze firmy. Mowa o firmach osiągających obrót powyżej 10 – 20 mln złotych rocznie. Według analityków z firmy Gartner 10 proc. małych i średnich przedsiębiorstw zaadoptowało już rozwiązania in-memory, a w 2014 liczba ta się potroi do więcej niż 35 proc

Nowa analityka zbliża IT do biznesu

Projekty Big Data obejmują różne sektory biznesu, przez co wymagają wyższego poziomu współpracy wewnątrz organizacji. Co prawda w Polsce, według danych Cisco (Badanie Cisco Connected World Technology Report , 28 maja 2013r,) 66 procent badanych (na świecie 73 procent) uważa że za strategię Big Data odpowiada dział IT, jednak respondenci uznali , że w prowadzeniu projektów Big Data uczestniczyć będą także inne działy: finansowy, R&D, operacyjny, inżynierski oraz marketing i sprzedaż. Jednak wdrożenia Big Data napotykać mogą sporo przeszkód w organizacjach. Polskie firmy, oprócz braku budżetów, obawiają się brak personelu IT i wiedzy eksperckiej. Chociaż Big Data może pomóc w podejmowaniu ważnych decyzji oraz poprawić konkurencyjność tylko jedna na 4 firmy zarówno w Polsce jak i na świecie, przyznaje, że potrafi wydobywać najistotniejsze informacje z posiadanych danych. Dlatego przy projektach Big Data, mimo zaawansowanej technologii ważnym czynnikiem są ludzie, którzy będą potrafili wydobyć kluczowe dla biznesy informacje i dzięki nim planować właściwą strategię rozwoju. Z tego względu rośnie zapotrzebowanie na wysokiej klasy specjalistów IT (tzw. „data scientists”).

Na ten i inne tematy dyskutować będą uczestnicy debaty "Priorytety 2014", której transmisję będzie można obejrzeć już 16 stycznia 2014 roku.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200