Odkrycie naukowców z MIT uczyni chmury absolutnie bezpiecznymi

Naukowcy z MIT (Massachusetts Institute of Technology) zajęli się bezpieczeństwem danych obsługiwanych przez chmury obliczeniowe i uczynili w tym kierunku ważny krok - udowodnili, że serwer może przetworzyć zaszyfrowane dane i następnie odesłać je z powrotem również w zaszyfrowanej postaci. Może to na dłuższą metę oznaczać jedno - rewolucję w chmurach.

Opracowana przez nich metoda (której naukowcy nadali nazwę "functional-encryption scheme") bazuje na szyfrowaniu homomorficznym (które sprawia, że serwer działający w chmurze może przetwarzać dane nie deszyfrując ich) wspieranym przez dwie inne techniki. Jest to jednak eksperymentalna metoda i droga do jej wdrożenia na szerszą skalę jest jeszcze daleka. Głównie dlatego, iż stosujące ją serwery muszą mieć olbrzymią moc obliczeniową, jakiej nie oferują jeszcze dostępne obecnie serwery.

Odkrycie naukowców otwiera zupełnie nową epokę w tak ważnej dziedzinie, jak bezpieczeństwo danych obsługiwanych przez chmury. Do tej pory sądzono bowiem, że dane muszą być zawsze najpierw odszyfrowane, a dopiero potem przetwarzane. Okazuje się, że nie jest to wcale konieczne i jest tylko kwestią czasu, jak na bazie odkrycia naukowców z MIT informatycy opracują nieznane wcześniej metody bezpiecznego przetwarzania danych w chmurach.

Technologia umożliwiająca przetwarzanie danych bez ich deszyfrowania opiera się na szyfrowaniu homomorficznym oraz dwóch dodatkowych technikach, które noszą nazwy "garbled circuit" i "attribute-based encryption".

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200