TOP500 superkomputerów: USA odzyskuje koronę, Europa dominuje w pierwszej 10

W najnowszym rankingu TOP500 zwyciężył superkomputer IBM Sequoia z USA, zastępując dotychczasowego lidera - japoński Fujitsu K Computer. W pierwszej dziesiątce najwięcej - 4 superkomputery ma Europa (dwa Niemcy, po jednym Włochy i Francja), 3 pracują w USA, 2 znajdują się w Chinach i jeden w Japonii. Wśród 500 najlepszych znajdziemy pięć polskich superkomputerów.

Dzięki superkomputerowi IBM Sequoia, USA ponownie liderem TOP500
Wyniki najnowszego rankingu TOP500 ogłoszono w ubiegłym tygodniu w Hamburgu podczas konferencji "ACM/IEEE Supercomputing Conference". Stany Zjednoczone odzyskały pierwsze miejsce na liście TOP500 i po niemal dwuletniej dominacji azjatyckiej ponownie mają najmocniejszy superkomputer na świecie, dzięki maszynie IBM Sequoia. Na zlecenie Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Jądrowego (NNSA) zainstalowano ją w laboratorium Departamentu Energii USA w Kalifornii (Lawrence Livermore National Laboratory).

Nowy lider rankingu osiągnął wynik 16,32 petaflopsów, tj. o ok. półtora raza więcej niż dotychczasowy rekordzista - K Computer, zbudowany przez Fujitsu i pracujący w japońskim instytucie naukowym Riken AICS w Kobe.

Zobacz również:

  • Frontier i Aurora na pierwszych miejscach listy TOP500

Polecamy: 10 najszybszych komputerów świata

Sequoia wykorzystuje 98 304 16-rdzeniowych procesorów Power BQC, taktowanych zegarem 1,6 GHz. Każdy z ponad 1,57 mln rdzeni IBM Sequoia ma do dyspozycji 1 GB pamięci RAM (łącznie 1,57 petabajta). Superkomputer działa pod kontrolą Linuksa. 96 szaf z elektroniką potrzebuje łącznie 7,9 MW energii. Jego superwydajność ma być wykorzystywana przede wszystkim do symulacji zjawisk zachodzących podczas eksplozji jądrowych. Do chłodzenia system wykorzystuje wodę.

Amerykanie w pierwszej trójce najszybszych superkomputerów mają jeszcze jedną maszynę o nazwie Mira, która pracuje w Narodowym Laboratorium w Argonne. Oparta również na architekturze IBM BlueGene/Q (łącznie ma 786 432 rdzenie), zapewnia wydajność 8,16 petaflopsów.

Wyniki najnowszego rankingu superkomputerów pokazują nie tylko sukces USA, ale również dowodzą przywrócenia znaczenia europejskich systemów superkomputerowych, pomimo trudności gospodarczych krajów UE. Europa, z czterema systemami debiutującymi na liście, ma więcej superkomputerów w pierwszej dziesiątce niż którykolwiek z pozostałych kontynentów.

Najszybszy europejski superkomputer (czwarty w rankingu, również zbudowany przez IBM) to niemiecki SuperMUC o wydajności 2,9 petaflopsów, pracujący w Leibniz Rechenzentrum. Zajmuje najwyższą pozycję na liście spośród systemów wyposażonych w procesory Intela. Pozostałe europejskie superkomputery mieszące się w pierwszej dziesiątce rankingu pochodzą z: Włoch - Fermi (7 miejsce), Niemiec - JuQUEEN (8) i Francji - Curie (9).

5 polskich superkomputerów na liście TOP 500

Wśród pięciuset najlepszych superkomputerów znalazło się tym razem 5 polskich systemów - o jeden mniej niż w poprzednim notowaniu sprzed pół roku, co oznacza spadek Polski z 8 miejsca na 12.

Polecamy Prawo Moore’a zagrożone?

Nadal najwyżej w rankingu jest krakowski klaster Zeus Akademickiego Centrum Komputerowego Cyfronet AGH (spadek o jedną pozycję - z 88 na 89). Zeusa zbudowała firma Hewlett-Packard używając konfiguracji HP Cluster Platform 3000 BL 2x220 i procesorów Intel Xeon. Ma 13 944 rdzenie obliczeniowe, 32 TB pamięci operacyjnej i 1800 TB pamięci dyskowej. W jego skład wchodzi także 208 kart Nvidia Tesla M2050 i M2090. Działa pod kontrolą systemu operacyjnego Scientific Linux.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200