W 2014 roku zamiast komputerów osobistych osobiste chmury?
- Dariusz Niedzielewski,
- 20.03.2012, godz. 08:45
Analitycy Gertnera prognozują, że już za dwa lata tradycyjne komputery osobiste przestaną pełnić swoją dotychczasową rolę. Wszystkie dane cyfrowe, pliki, dokumenty, materiały multimedialne będą przechowywane w chmurach obliczeniowych, a urządzenia takie jak laptopy, smartfony czy tablety będą tylko jednym ze sposobów dotarcia do pożądanych treści.
Według specjalistów firmy Gartner, takie postrzeganie komputera PC już teraz ulega zmianom, a w roku 2014 stanie się ono wręcz przestarzałe. Nowe rozdanie będzie należało do osobistych chmur obliczeniowych, które staną się centralnym magazynem wszelkich informacji cyfrowych, powiązanych ściśle z użytkownikiem. Komputery osobiste będą wówczas wyłącznie jednym ze sposobów dotarcia do treści znajdujących się w chmurach obliczeniowych.
Zobacz również:
- Akcje Intel spadają - winna rosnąca konkurencja w AI
- Cyfrowa transformacja z AI - co nowego na Google Cloud Next 24
Dla zwykłych użytkowników prognozowane zmiany będą znacznym ułatwieniem (m.in. szybszy i swobodniejszy dostęp do danych, lepsze wykorzystanie możliwości sprzętowych urządzeń). Korporacje zaś, wraz z całym segmentem biznesowym, już teraz powinny zacząć myśleć nad tym, w jaki sposób dostarczać aplikacje i usługi przyszłym klientom.
"Główne tendencje na rynku wyraźnie wskazują na odchodzenie od modelu, w którym centralne miejsce zajmują komputery osobiste. Użytkownicy chcą korzystać również z innych urządzeń, takich jak smartfony czy tablety." - przekonuje Steve Kleynhans, wiceprezes ds. badań w firmie Gartner. "Elementem łączącym wszystkie te narzędzia będą usługi w chmurze (cloud computing), których rozwój właśnie obserwujemy." - dodaje Kleynhans.
Analityk Gartnera studzi jednocześnie zapędy entuzjastów końca ery PC. Nic takiego nie nastąpi w najbliższym czasie. Zmienią się przede wszystkim wymagania konsumentów i sposób, w jaki wykorzystują oni szeroko pojętą elektronikę użytkową, zarówno w domu, jak i w pracy.
Polecamy IBM ogłasza koniec ery komputerów PC
Specjaliści wyróżnili pięć trendów, które ich zdaniem mają największy wpływ na obraz rynku IT i jego najbliższą przyszłość:
Konsumeryzacja - to dopiero początek
Zwiększający się wpływ użytkowników na kierunki rozwoju branży IT obserwowany jest przez analityków przynajmniej od kilku lat. Mylą się jednak ci, którzy uważają, że konsumeryzacja w obszarze nowych technologii osiągnęła już swoje apogeum. Poważne zmiany mają dopiero nadejść.
Według ekspertów współcześni odbiorcy produktów IT dysponują dużą wiedzą o technologiach i mają wiele różnych oczekiwań wobec dostawców. Dynamiczny rozwój portali i sieci społecznościowych spowodował ponadto, że dysponują oni realną siłą, mogącą wymusić na producencie konkretne rozwiązania.
Polecamy Urządzenia mobilne, konsumeryzacja i BYOD
Użytkownicy stali się bardziej innowacyjni, a dostępność nowoczesnych urządzeń elektronicznych przyczyniła się do tego, że coraz większa grupa konsumentów może korzystać z tych samych rozwiązań.
Wirtualizacja - inna, lepsza rzeczywistość
Dzięki mechanizmom wirtualizacji firmy mogą szybciej reagować na zmieniającą się rzeczywistość i w niemal dowolny sposób kształtować środowisko pracy. W pewnym stopniu wirtualizacja uwolniła aplikacje od ścisłego powiązania z konkretnym urządzeniem, systemem operacyjnym czy nawet procesorem.
Technologie wirtualizacji zasobów w naturalny sposób odpowiadają wymaganiom nadchodzącej, chmurowej ery komputeryzacji - czasu, w którym nawet urządzenia o relatywnie niskiej mocy obliczeniowej będą mogły w pełni korzystać ze wszystkich zasobów użytkownika.