Wydawało się, że tematem nr 1 będą ultrabooki, czyli nowy pomysł Intela na komputery przenośne, jednak znalazły się na nieco dalszym planie. Przedstawiamy pięć głównych zagadnień (kolejność nie ma znaczenia), które naszym zdaniem zdominowały tegoroczny CES.

Powrót Windows

Oczywiście, Windows nigdy nie zniknął - ale Microsoft po raz pierwszy od wielu, wielu lat faktycznie próbuje znacząco zmodernizować swój system. Nowy interfejs, nowe urządzenia (Windows 8 będzie przecież działał również na tabletach z procesorami ARM), nowe podejście do kwestii dystrybucji aplikacji, integracja z innymi usługami koncernu (Xbox Live, Windows Phone) - takiej porcji nowości od Microsoftu nie widzieliśmy od bardzo dawna.

Zobacz również:

• Najnowsza aktualizacja Windows wpływa na działanie VPN
• Lenovo i Motorola z zakazem sprzedaży w Niemczech

Nie mniej istotną nowością był drugi Windows - wspomniany już Windows Phone, który zaprezentowano na pierwszych Nokiach wyprodukowanych przez fiński koncern w ramach sojuszu z Microsoftem: Lumia 710 oraz Lumia 900.

Nowe produkty dopiero trafiają na rynek (beta Windows 8 ma się pojawić za miesiąc) i trudno dziś wyrokować, jakie są ich szanse na sukces. Faktem jednak jest, że Microsoft pokazał, że wciąż potrafi być nowatorski. Na CES 2012 zostało to bardzo wyraźnie podkreślone.

Ultrabooki

Prezentacje ultrabooków - czyli wydajnych i lekkich komputerów przenośnych oczywiście były ważnymi wydarzeniami tegorocznego CES-u (choć raczej trudno uznać je za temat nr 1). Wielu komentatorów zastanawia się, czy ów koncept Intela nie jest jedynie powieleniem idei Macbooka Air z Windows na pokładzie - ale nawet jeśli tak jest, to nie ma w tym nic złego. Filigranowe, szybkie i stosunkowo niedrogie (ceny mają zaczynać się od ok. 3000 zł) komputery przenośne z pewnością są czymś, czego oczekują klienci. Wydaje się jednak, że ultrabooki nie są aż takim przełomem, na jaki liczył Intel - to po prostu kolejna generacja komputerów przenośnych, pod wieloma względami lepsza od poprzedniej, ale nie wprowadzająca żadnych fundamentalnych zmian do ogólnej koncepcji takiego komputera.

Polecamy: Intel inwestuje 300 mln USD w komputery przenośne

LTE - smartfonowy standard

CES 2012 pokazał, że obsługa standardu LTE jest dla nowoczesnych smartfonów obowiązkowa - korzystają z niego wszystkie pokazane na targach nowości (m.in. Nokia Lumia 910, Motorola Droid, 4 Samsung Galaxy S). Ten trend dotyczy również innych urządzeń - przedstawiciele amerykańskiego operatora Verizon oświadczyli ostatnio, że jeśli jakiś producent sprzętu mobilnego nie zamierza wprowadzać do oferty urządzeń z LTE, to raczej nie ma co marzyć o współpracy z nimi.

Polecamy: Koniec z WiMAX-em, wygrało LTE?

Powrót Google TV

Kolejny powrót, ale zupełnie inny niż w przypadku Windows. Google TV nie bardzo ma skąd wracać, bo ta praktycznie platforma ta szerzej nie zaistniała. Google rozwijał ją jakby od niechcenia, ale teraz sobie o niej przypomniał - firma ogłosiła na CES, że z Google TV zamierzają korzystać Sony oraz LG. W platformę Google'a wyposażone będzie m.in. urządzenie multimedialne Sony Network Media Player, zaś LG zaprezentował telewizor wykorzystujący technologię Google'a. Co ważne, koncern rozwiązał jeden z poważniejszych problemów związanych z korzystaniem z Google TV - znany z pierwszych urządzeń z platformą monstrualny pilot z mrowiem przycisków został zastąpiony nowym, wyposażonym w ergonomiczną klawiaturę QWERTY oraz panel dotykowy.

Czas hybryd

CES pokazał, że coraz większym zainteresowaniem producentów i klientów cieszą się rozwiązania hybrydowe - jednym z ciekawszych urządzeń prezentowanych w tym roku był Samsung Galaxy Note, czyli skrzyżowanie dużego smartfona z małym tabletem. Produktem ze zbliżonej kategorii jest również netbooko-tablet Asus Transformer Prime TF700T z Androidem 4.0, a także prototypowy "komputero-tablet" Sony (urządzenie nie ma jeszcze wyznaczonej daty premiery rynkowej).

Polecamy: Pięć technologii open source na rok 2012