Telefony komórkowe z baterią słoneczną? Nie tak prędko...
- Janusz Chustecki,
- IDG News Service,
- 05.01.2012, godz. 10:00
Nokia przeprowadziła badania nad wprowadzeniem baterii słonecznych do telefonów komórkowych. Wynikło z nich, że zadanie to da się co prawda zrealizawać ale przy obecnym stanie technologii rozwiązanie takie nie będzie efektywne.
Zobacz też:
Największym wyzwaniem przy konstruowaniu telefonu był rozmiar tylnej pokrywy, na której można umieścić ograniczoną (niewystarczającą) liczbę ogniw słonecznych. Badania wykazały, że telefon można dość dobrze doładować wtedy, gdy użytkownik używa go zewnątrz pomieszczeń, wieszając np. na szyi. Nie jest to jednak najbardziej stylowa i najwygodniejsza forma używania telefonu. Nokia stwierdza, że konieczne jest tu inne podejście do tego problemu, nie proponując jednak żadnego konkretnego rozwiązania. Najlepsze wyniki (z przyczyn oczywistych) uzyskano wtedy, gdy badanie prowadzono w Kenii. Telefon był też testowany w Szwecji, nad Morzem Bałtyckim i na Arktyce.
Zobacz również:
Koncepcja ładowania telefonów przenośnych przy użyciu energii słonecznej nie jest nowa. Pierwszy taki telefon Nokia skonstruowała już w 1997 roku. W roku 2009 firmy Samsung Electronics i LG Electronics zaprezentowały smartfony wyposażone w panele zawierające baterie słoneczne (Samsung S7550 Blue Earth i LG GD510 Pop). Producentom nie udało się jednak przekonać klientów, że są one warte swojej (dość wysokiej) ceny. Zdaniem Francisco Jeronimo z IDC technologia ta jest wciąż za mało dojrzała by mogła się upowszechnić w telefonach komórkowych.