MIT: dla niektórych aplikacji nawet szybkość światła jest wąskim gardłem

Sieci komputerowe (miedź czy też światłowody) transmitują dane bardzo, ale to bardzo szybko, z prędkością bliską tej, z jaką wędruje światło. Jedyne opóźnienia jakie występują w takich sieciach są generowane przez przełączniki i routery. Okazuje się jednak, że w przypadku niektórych aplikacji nawet tak duża szybkość jak światła stwarza pewne ograniczenia. Są to np. aplikacje finansowe przetwarzające dane w czasie rzeczywistym.

Sprawą tą zajęli się naukowcy z MIT Media Laboratory i doszli do wniosku, że w przypadku takich aplikacji należy się dobrze przyjrzeć, gdzie są zlokalizowane centra danych przetwarzające finansowe dane. Jeśli centra danych są oddalone od siebie kilka czy kilkanaście tysięcy kilometrów, należy już brać pod uwagę opóźnienia występujące na łączach komputerowych pracujących z szybkością światła.

Naukowcy opublikowali nawet w miesięczniku "Physical Review E" dokument omawiający tę kwestię oraz przedstawili niedawno wyniki swoich prac na konferencji High Frequency Trading World. Firmy prowadzące biznes typu "high frequency trading" to takie, które odbierają dane z bardzo wielu miejsc rozproszonych po całym świecie i muszą je natychmiast przetwarzać.

Generalna rada sformułowana przez naukowców brzmi: firmy z sektora "high frequency trading" powinny tak projektować system połączeń komputerowych, aby główne centrum danych znajdowało w optymalnym fizycznie miejscu na świecie, najlepiej w centralnym miejscu całej topologii.

Naukowcy wskazali nawet dokładnie takie miejsca na mapie, gdzie powinno się budować centra danych analizujące dane odbierane z 52 najważniejszych giełd działających na świecie.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200