PBX ma się dobrze

Pogłoski o rychłej śmierci systemów telefonicznych PBX są mocno przesadzone - uważają analitycy Infonetics Research. Mimo nasilenia działań marketingowych producentów rozbudowanych rozwiązań Unified Communications, centrale oferujące jedynie część ich funkcji (TDM, IP PBX, modele hybrydowe) stanowią optymalny wybór dla wielu firm.

Wraz z rozwojem telekomunikacji i wymagań klientów, rola systemów telefonicznych ewoluuje. Coraz częściej samo połączenie głosowe nie wystarcza, potrzebny jest jeszcze tekst i przekaz multimedialny. Choć zmiany wydają się nieuchronne, to według specjalistów z Infonetics, centrale PBX nie znikną z rynku tak szybko, jak chcieliby tego dostawcy kompleksowych rozwiązań Unified Communications. Analizując prognozy ekspertów, warto zwrócić uwagę, iż w zbiorze systemów telekomunikacyjnych funkcjonujących pod nazwą PBX umieścili oni zarówno tradycyjne TDM-y, hybrydy, jak i popularne IP PBX. Ich wspólną cechą jest jednak wypełnianie jedynie części funkcji, jakie oferują rozbudowane (i drogie) systemy UC.

Niewątpliwą siłą PBX jest ich różnorodność, szeroka dostępność i uniwersalność, również ta cenowa. Według obliczeń analityków w kryzysowym 2008 r., sprzedaż central PBX znacząco wzrosła, co w pewnym stopniu potwierdza ich zasłużoną pozycję w segmencie IT. W ubiegłym roku wyniki były co prawda gorsze (spadek o 25%), ale prognozy tegoroczne mówią o odbiciu. Mniejsze czy większe fluktuacje nie wydają się jednak dostatecznym powodem do ogłaszania schyłku PBX.

Tymczasem, podczas listopadowej prezentacji najnowszego rozwiązania Unified Communications Microsoftu (Lync 2010), przedstawiciele koncernu przekonywali, że era PBX już dobiegła końca. Ich nowy produkt, będący rozwinięciem platformy Office Communications Server ma przekonać sceptyków do pełnej transformacji swoich systemów telekomunikacyjnych. Analitycy zauważają, że w podobnym tonie wypowiadają się także inni dostawcy systemów UC, choć trudno znaleźć twarde dowody rynkowe, które w sposób jednoznaczny pomogłyby w ukształtowaniu opinii.

Tacy giganci, jak Cisco, ShoreTel czy Siemens z powodzeniem sprzedają swoje rozwiązania PBX (IP PBX) i nic nie wskazuje na to, by sytuacja ta miała się w najbliższym czasie zmienić. Tendencja rozbudowywania firmowych sieci telekomunikacyjnych do systemów UC będzie się utrzymywać, ale nie można oczekiwać, że będą to jakiś dynamiczny proces - stwierdzają analitycy Infonetics Research. Matthias Machowinski, autor ostatniego raportu na temat rozwiązań telekomunikacyjnych dla firm, dodaje, że proces transformacji starszych central telefonicznych (TDM PBX) do systemów opartych na IP (IP PBX) trwa już od ponad 10 lat. Według jego szacunków, w USA nawet do 75% istniejących biznesowych rozwiązań telekomunikacyjnych jest oparta na IP lub jest przystosowane do pracy w środowisku mieszanym (hybrydy). Nawet, jeśli są to dane zbyt optymistyczne, to jednak tendencja jest wyraźnie zaznaczona.

Machowinski zaznacza jednocześnie, że wraz z rozwojem sprzętu i aplikacji coraz trudniej jest określić wyraźne różnice między centralami IP PBX (serwerami), a systemami UC (czytaj też: Unified Communication to naciąganie - przestrzega Gartner). Problemu nie ma, gdy porównamy tzw. "czysty" TDM (pure TDM), czyli przede wszystkim połączenia głosowe, z rozwiązaniami Unified Communications (głos, tekst, wideo, poczta elektroniczna, komunikatory, praca współdzielona itp.). Pytaniem otwartym pozostaje kwestia tego, czy za 10 lat systemy UC dokonają takiej zmiany w firmowej telekomunikacji, jaka miała miejsce w przypadku migracji TDM/IP PBX.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200