MSWIA pomoże samorządom w budowie sieci szerokopasmowych
- Adam Jadczak,
- Sławomir Kosieliński,
- 18.10.2010, godz. 13:28
Resort zaproponował marszałkom województw, aby budowali sieci regionalne na potrzeby administracji publicznej, co nie wymaga zgody Komisji Europejskiej i - z jego pomocą - notyfikowali projekty w Brukseli, rozszerzając ich zakres dla całej gospodarki.
Na Konwencie Marszałków Województw RP w Płocku Piotr Kołodziejczyk, podsekretarz stanu w MSWiA, odpowiedzialny za dział informatyzacja, przedstawił założenia wsparcia budowy regionalnych sieci szerokopasmowych - tzw. Projekt szerokopasmowy. Gwoli przypomnienia w lipcu 2010 r. nie podpisał on umowy na sfinansowanie projektu przygotowanego przez Annę Streżyńską, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, służącego temu samemu celowi.
Zmiana priorytetów inwestycyjnych rządu
Aby ułatwić proces budowy sieci regionalnych, MSWiA proponuje wykorzystanie OST 112 do wzajemnego ich połączenia oraz dojścia do rejestrów centralnych.
W ocenie dr Marka Grajka, zastępcy dyrektora Centrum Projektów Informatycznych MSWiA, który odpowiada za Projekt szerokopasmowy - należy na nowo określić cel inwestycji publicznych w sieci. Dotychczas mówiło się o walce z wykluczeniem cyfrowym i uznaniu za wystarczający dostęp rzędu 2 MB/s. "To są dzisiaj rozwiązania muzealne. Europejska Agenda Cyfrowa oczekuje od nas znacznie więcej. Sama postawiła na sieci nowej generacji. Naszym nowym celem musi być zatem NGN w każdej gminie" - deklaruje. Dzięki temu poczynione inwestycje zachowają żywotność i potencjał na kolejne 20-30 lat.
Wyzwaniem dla samorządów jest spiętrzenie prac i przetargów na budowę sieci w tym samym czasie. MSWiA proponuje, aby zainteresowane samorządy zgłosiły doń i wspólnie powołały instytucję centralnego zamawiającego dla usług, prac budowlanych oraz urządzeń.
Notabene, gdy inwestycja finansowana ze środków unijnych nie narusza zasad pomocy publicznej, to może liczyć na dotację do 85%. Gdy jednak stanowi formę pomocy publicznej dla przedsiębiorcy, to otrzyma on wsparcie jedynie rzędu 40% wartości inwestycji. Resztę musi pokryć z własnej kieszeni. Samorządy województw pomorskiego, lubuskiego i zachodniopomorskiego uznały jednak, że nie będą na razie budować sieci regionalnej, tylko wspomogą przedsiębiorców telekomunikacyjnych w ich inwestycjach, organizując konkursy.