35 lat Intela

Prawo Moore'a, które zostało sformułowane w 1965 r. zakładało, że co dwa lata liczba tranzystorów w chipach będzie się podwajała. Jak do tej pory prawo sformułowane przez współzałożyciela Intela sprawdzało się znakomicie, jednak zdaniem Moore'a, za kilka pokoleń jego prawo przestanie być aktualne. Przezentujemy wywiad z Gordonem Moore'em, współzałożycielem koncernu Intel.

W ubiegły piątek Intel obchodził swoje 35 urodziny. Jednym z elementów obchodów rocznicy założenia firmy było zakopanie przed siedzibą firmy "kapsuły czasu", w której m.in. znalazł się procesor Itanium 2, pałeczki do jedzenia ufundowane przez malezyjskiego udziałowca oraz egzemplarz Time'a z Andy Grove'em (współzałożycielem firmy) na okładce. Kapsuła ma zostać odkopana za 15 lat, w pięćdziesiątą rocznicę założenia firmy. Z tej okazji publikujemy wywiad z Rogerem Moore'em, współzałożycielem firmy i autorem słynnego prawa Moore'a.

35 lat Intela

Gordon Moore

Jak długo jeszcze prawo Moore'a będzie prawdziwe?

Prawo Moore'a opiera się na założeniu, że wciąż możemy tworzyć rzeczy coraz mniejsze, i że materiały zbudowane są z atomów, co stanowi ostateczną granicę możliwości miniaturyzacji. Zaczęliśmy już widzieć efekty mechaniki kwantowej w produktach, które tworzymy dzisiaj. Myślę, że możemy podążać tą drogą rozwoju jeszcze maksymalnie przez dwie, trzy generacje. Potem trzeba będzie zmienić kierunek rozwoju.

Wciąż możemy i będziemy robić coraz szybsze procesory. Tempo rozwoju jednak znacznie się zmniejszy i zamiast podwajania liczby tranzystorów co dwa lata będzie się to działo np. co cztery. W tej chwili trudno przewidzieć dokładny przedział czasu - zależy to od wielu czynników, a najważniejszym jest oczywiście poziom inwestycji.

Zakładając, więc że tempo rozwoju procesorów zmniejszy się do poziomu, w którym liczba tranzystorów będzie podwajana co cztery lata - w jaki sposób zamierzacie to osiągnąć?

Myślę, że możemy robić większe procesory, w których po prostu będziemy mogli instalować więcej komponentów - wciąż pozostaje mnóstwo możliwości. Jeżeli ustanowimy inżynierom budżet na badania nad nowym procesorem w wysokości miliarda dolarów - mogą zrobić niemal wszystko.

Architektura x86 ma już 25 lat. Czy oczekiwałeś, że utrzyma się tak długo?

W ciągu tych 25 lat x86 znacznie się rozwinęła. W tym czasie dodaliśmy wiele rzeczy i zawsze maksymalnie wykorzystywaliśmy najnowsze osiągnięcia w dziedzinie technologii komputerowej, korzystając z dokonań zarówno inżynierów zajmujących się ich wdrażaniem jak i środowisk akademickich.

Myślę, x86 pozostanie z nami przez bardzo, bardzo długi czas. W tej chwili nie przychodzą mi do głowy żadne hipotetyczne okoliczności, które zmusiły by nas do porzucenia architektury x86. Być może, jeżeli ktoś stworzy całkowicie niezależne od sprzętu oprogramowanie... Wtedy jednak będzie trzeba skonwertować dziesiątki tysięcy programów na nowy format. Myślę, że nie jest to zbyt prawdopodobne. Uważam, że kompatybilność jest tak istotnym elementem, że utrzyma architekturę Intela na rynku przez bardzo długi czas.

Nie uważasz, że w pewnym stopniu, popularność x86 stoi na drodze waszego procesora Itanium?

Oba urządzenia skierowane są do innych klientów. Itanium jest przeznaczony do naprawdę silnych i dużych maszyn. Być może trafi kiedyś do komputerów domowych, jeżeli oczywiście klienci będą tego chcieli. Mam jednak co do tego spore wątpliwości...

Jak długo jeszcze x86 będzie w użyciu? Czy myślisz, że przetrwa jeszcze 25 lat?

Na pewno wciąż będzie z nami, gdy odkopiemy kapsułę czasu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200