Spokój i luz administratora
-
- Dariusz Niedzielewski,
- 10.03.2011
Wymagania wobec pracowników działów IT rosną proporcjonalnie do stopnia rozwoju teleinformatyki. Oczekuje się, że będą oni działać sprawnie, szybko, wydajnie i nieustannie podnosząc swoje kwalifikacje.

Dzielnie zniosą też fakt, że ich wysiłek często będzie nagradzany jedynie uśmiechem uratowanego z opresji pracownika bądź uściskiem ręki przełożonego.
Pogłębiająca się frustracja administratorów znajduje jednak swoje ujście - na bazie idei typu "Slow Food" i inspiracji ze strony "The World Institue of Slowness" powstał 10-punktowy manifest "Slow IT", którego celem jest wprowadzenie zdrowych zasad pracy firmowych informatyków.
Zobacz też: Mieć administratora w rodzinie
Przestań być supermanem. Przemęczony i "wypalony" pracownik niczego nie naprawi. Bądź asertywny, jasno określaj zakres swoich obowiązków, niech przełożeni decydują, co ma być Twoim priorytetem w danym momencie.
Uprzedź użytkowników o ich odpowiedzialności. Nie ograniczaj aktywności sieciowej pracowników. Niech korzystają z możliwości, jakie daje im posiadany sprzęt. Twoją rolą jest uświadomienie im, że za wszelkie błędy odpowiedzą - bądź sformatowaniem systemu i utratą danych (często to najszybsza metoda), bądź konfiskatą sprzętu. Pracownicy uprzedzeni o konsekwencjach nieroztropnych działań zaoszczędzą Ci wiele czasu.
Nie zadręczaj się możliwymi awariami. Nie ma nic złego w tym, że zareagujesz na daną sytuację dopiero wówczas, gdy wystąpi. Ciągłe próby zapobiegania potencjalnym problemom szybko zniechęcą Cię do jakiejkolwiek pracy.
Zautomatyzuj, co się da. Skonfiguruj wszystkie aplikacje monitorujące i kontrolujące prace sieci firmowej tak, aby precyzyjnie informowały Cię o zagrożeniach.

Optymalizuj sieć. Sprawdź, czy rzeczywiście wszyscy pracownicy potrzebują sieci Wi-Fi w swoich pomieszczeniach. Analogiczna sytuacja ma miejsce w przypadku dodatkowych aplikacji, które często nie są wykorzystywane. To oszczędność czasu i pieniędzy.
Kończąc pracę, zapomnij o niej. Nie włączaj w domu służbowego laptopa, wyłącz firmowy telefon komórkowy. Jeśli ustaliłeś z pracodawcą standardowe warunki pracy, to się ich trzymaj.
Bądź pracownikiem, a nie przyjacielem. Wykaż się asertywnością, jeśli coraz większa grupa znajomych będzie przychodziła po porady komputerowo-informatyczne w sprawach prywatnych.
Czerp radość z pracy. Staraj się wciąż cieszyć nowymi technologiami. Wszystko zdążysz zrobić, mimo tego, że zadań "na teraz" jest mnóstwo.
Dogadaj się z szefem. To truizm, ale ważne jest, aby porozumienie między firmą a Tobą rzeczywiście było obustronne. Musisz znać priorytety biznesowe, a Twój szef powinien rozumieć charakter pracy pracownika działu IT.
Dziesięć założeń koncepcji "Slow IT" brzmi co prawda nieco utopijnie i znacznie odstaje od firmowych standardów, ale jest dobrym wstępem do dyskusji o roli działów IT w biznesie i uzdrowienia zastanej sytuacji.
Polecamy Dziewięć zasad wytrawnego administratora Uniksa