We wrześniu tego roku trzech największych alternatywnych operatorów lokalnych - El-Net, Netia i Dialog - postanowiło połączyć siły w walce o swe prawa z resortem łączności i URT. Niezależni operatorzy, którzy za koncesje lokalne już wcześniej zapłacili Skarbowi Państwa RP 300 mln EUR, zażądali od urzędu anulowania pozostałych rat (kolejne 350 mln EUR) koncesyjnych, motywując to faktem nierównego traktowania podmiotów gospodarczych. Zgodnie bowiem z nowym prawem telekomunikacyjnym, funkcjonującym od 1 stycznia 2001, nowi operatorzy nie ponoszą już opłat koncesyjnych, uiszczając jedynie opłatę manipulacyjną w wysokości 2,5 tys. EUR za uzyskane zezwolenie. Nie obowiązują także 15-letnie terminy ochrony przed dodatkową konkurencją - za co właśnie zapłacili pierwsi operatorzy (czego wcale nie musiała robić TP SA) - a które to terminy w niektórych sytuacjach wygasły już po upływie 6-7 miesięcy.

Wprowadzone w Unii Europejskiej ustawodawstwo ma dla Polski istotne znaczenie, zarówno z uwagi na dawno podpisany traktat stowarzyszeniowy, jak i obecnie prowadzone negocjacje z Unią. Formułując stanowisko negocjacyjne w dziedzinach telekomunikacji i technologii informacyjnych (1998 r.), rząd RP zobowiązał się do udostępniania infrastruktury telekomunikacyjnej innym operatorom i ustalenia zasad określania stawek za połączenia międzyoperatorskie z dniem wejścia w życie prawa telekomunikacyjnego - czyli przed upływem 2000 r.

Wabienie taryfami

Mimo wielu negatywnych opinii o przebiegu prywatyzacji sektora telekomunikacyjnego konkurencja sprawiła, że coś się jednak zmienia na lepsze. Koszt przyłączenia nowego telefonu - który jeszcze wiosną tego roku wynosił w TP SA prawie 500 zł - spadł do 300 zł, a opłata może być regulowana ratami (dwa lata). Niewątpliwie zostało to spowodowane znacznie korzystniejszymi ofertami przyłączeniowymi zaproponowanymi przez operatorów niezależnych: w sieci Dialog - 260 zł (317 zł z VAT) lub za symboliczną złotówkę przy rezygnacji z telefonu dotychczasowego operatora, natomiast w Netii - 100 zł. Coraz częściej instalowana druga linia telefoniczna kosztuje teraz niewiele ponad złotówkę niemal u wszystkich operatorów stacjonarnych.

Ceny za 1 minutę połączenia bardzo powoli, ale systematycznie spadają u wszystkich operatorów. Odnotowano odpływ dotychczasowych abonentów od byłego monopolisty (kilkanaście proc.) i większe zainteresowanie klientów usługami operatorów niezależnych. Aby temu przeciwdziałać, TP SA zachęca do powrotu do siebie jeszcze nie bardzo zdecydowanych abonentów, również za symboliczną złotówkę.

W przypadku połączeń międzymiastowych obniżki cen są jeszcze lepiej widoczne. Od 1 lipca br. NOM zaproponował ceny połączeń międzystrefowych niższe o ok. 10 proc. niż w TP SA (było 0,44 zł), a jeszcze większe upusty zaoferowała Netia1 - poniekąd zmuszając w ten sposób dominującego operatora do kolejnych ustępstw w wysokości pobieranych opłat za takie połączenia. Cena (w groszach za 1 minutę) połączenia międzymiastowego kształtuje się obecnie następująco: TP SA - 40 (37 w pakiecie aktywnym), NOM - 38, a Netia1 - 35.

Wzorem sieci komórkowych wszyscy operatorzy sieci stacjonarnych zaczęli udostępniać wiele pakietów taryf połączeń lokalnych o obniżonych opłatach, zachęcając w ten sposób użytkowników do korzystania z własnych usług operatorskich. Spektrum rozwiązań oferowanych teraz przez operatorów jest tak różnorodne, iż trzeba dobrze orientować się w poszczególnych promocjach, aby dostosować ich profil do indywidualnych potrzeb. Przy wyborze taryfy szczególną uwagę należy zwracać na liczbę darmowych minut w miesiącu i związane z tym ograniczenia, także częstość zliczania jednostek taryfikacyjnych (co 15 s, co 30 s bądź co 1 min) oraz rodzaj proponowanego abonamentu usługowego. U wszystkich operatorów obowiązuje bowiem ogólna niepisana zasada, że im droższy abonament, tym tańsze są impulsy taryfikacyjne.

W cenniku TP SA istnieją obecnie cztery pakiety taryfowe: pakiet oszczędny (abonament 23 zł, 15 impulsów darmowych), pakiet niedrogi (abonament 30 zł, 10 impulsów), pakiet standardowy (abonament 35 zł, brak impulsów darmowych) oraz pakiet aktywny (abonament 55 zł, 35 impulsów) - stosowany przez często korzystających z telefonu użytkowników biznesowych. Dla każdego pakietu można we własnym zakresie określić optymalną liczbę impulsów, najbardziej opłacalną dla abonenta, które odpowiednio wynoszą: do 51 impulsów miesięcznie, do 168 impulsów, do 527 impulsów oraz powyżej tej liczby, w najdroższej taryfie telefonicznej.