Niezawodność stacji roboczych

Przestój stacji roboczych może być spowodowany awarią sprzętu lub oprogramowania. Po podstawieniu rezerwowego komputera, niezbędna jest jego aktualizacja (co trwa około pół godziny i nieraz wymaga kilku restartów Windows), instalacja niezbędnego oprogramowania i jego aktualizacja (następne 40 minut, być może następne restarty), kontrola poprawności konfiguracji (kilka minut), przeniesienie danych (kilkanaście minut), a następnie przekazanie do użycia jako sprzęt zastępczy.

Przy korzystaniu z centralizowanego przetwarzania danych, podstawienie rezerwowego terminala trwa kilkanaście minut (wliczając ewentualną aktualizację firmware), przy czym nie jest wymagana żadna konfiguracja klienta. W takim modelu użytkownik może zalogować się do sieci z dowolnego, wolnego urządzenia, nie ma problemu ustawień lokalnych, takich jak pliki PST programu Microsoft Outlook, które nie podlegają kopiowaniu na serwer razem z profilem w Windows. Przy dobrze dopracowanym zarządzaniu terminalami, w zdalnych lokalizacjach wystarczy przygotować rezerwowe urządzenie, które może być wymienione w przypadku awarii przez użytkownika.

System osobno, programy osobno

Samo przeniesienie stacji roboczej do środowiska serwerowego - czyli klasyczne usługi terminalowe - to jest dopiero pierwszy krok, który zaczyna od razu przynosić korzyści biznesowe. Niemniej nadal występują typowe problemy związane z pracą wielu, często niezgodnych ze sobą aplikacji w środowisku jednej maszyny Windows. Istotną zmianą jest przejście z modelu udostępniania przez terminal do modelu dostarczania aplikacji, w którym oddzielone są one całkowicie od siebie i od systemu operacyjnego. Użytkownikom dostarcza się osobno system operacyjny wraz ze wszystkimi ustawieniami pulpitu, osobno każdą z aplikacji, przy czym na jednym wirtualnym pulpicie mogą pracować nawet różne wersje tej samej aplikacji - wszystko dzięki separującej je warstwie wirtualizacji.

W ten sposób można wykorzystywać jeden obraz systemu operacyjnego dla wszystkich użytkowników, komplet obrazów aplikacji i dopiero przy jej wykorzystaniu są one łączone ze sobą. W razie problemów, można szybko wrócić do sprawdzonego "złotego obrazu". Odbywa się to bez odtwarzania z kopii bezpieczeństwa, bez żadnych operacji wymagających restartu serwera. Jednocześnie zmiana ta nie wymaga żadnych zmian konfiguracji klienta.

Instalacja aplikacji w tym modelu nie wymaga takich prac, jak przygotowywanie paczek MSI do instalacji poprzez Active Directory, nie występują konflikty programowe między wersjami, ponadto można ustalić czas dostępności danej aplikacji. Po jego upłynięciu, program jest już niedostępny, zgodnie z założeniami działu IT. Model ten szczególnie dobrze sprawdzi się w firmach, które korzystają z pracowników tymczasowych. Takiej elastyczności aplikacji i systemów nie da się osiągnąć w tradycyjnym modelu, gdzie aplikacje pracują bezpośrednio w systemie Windows na stacjach roboczych, nawet przy użyciu specjalizowanych narzędzi do zarządzania stacjami roboczymi (np. produktów Altiris).