Windows, Mac i Linux

  • Wiesław Pawłowicz,

Okna już nie najważniejsze

Według IDC, po raz pierwszy od wielu lat udział Windows w rynku desktopowych systemów operacyjnych spadł poniżej 90%, a jednocześnie MacOS osiągnął rekordowy poziom 9,1%. Pojedyncze procenty udziału mają różne dystrybucje Linuxa. Pojawia się więc pytanie, czy Mac OS i Linux mają szansę być czymś więcej niż systemami niszowymi?

Nie ulega wątpliwości, że Windows można spotkać praktycznie wszędzie - obecnie system ten jest powszechnie wykorzystywany zarówno do uruchamiania względnie prostych masowych aplikacji, jak edytory tekstu lub arkusze kalkulacyjne, jak również wysoko wyspecjalizowanego oprogramowania do różnego rodzaju obliczeń lub modelowania procesów. Jedynym wyjątkiem są superkomputery, w których Linux ma miażdżącą przewagę. W rankingu Top500 stanowi aż 88%, gdy maszyn z Windows jest zaledwie 1%, bardziej niszowy jest tylko Mac OS X.

Swoją popularność Windows zawdzięcza ogromnej bazie różnorodnych aplikacji, która wciąż znacznie przewyższa to, co jest dostępne w innych środowiskach. Ostatnio jednak, wraz z rozwojem technologii wirtualizacyjnych, pojawiły się rozwiązania, takie jak Parallels Desktop lub EMC VMware Fusion, które umożliwiają uruchamianie systemu Windows i przeznaczonych dla niego aplikacji pod kontrolą systemów typu Mac OS lub Linux. Użytkownicy zyskują w ten sposób możliwość korzystania z innych - niż Windows - systemów operacyjnych, a jednocześnie mogą uruchamiać oprogramowanie przeznaczone tylko dla środowiska Microsoft, jeśli okaże się to konieczne.

Dla niektórych użytkowników o dużej wiedzy technicznej, jak inżynierowie, programiści lub dyrektorzy techniczni IT, Mac OS lub Linux są od dawna platformami alternatywnymi dla oprogramowania Microsoftu, z których nie wahają się korzystać. Nowoczesne aplikacje WWW są pozbawiane ograniczeń, przywiązujących je do środowiska Windows. Ale w środowiskach biznesowych decyzje o zmianie środowiska z Windows na Mac OS lub Linux nie są łatwe i niewiele firm nawet rozważa taką możliwość. Alternatywą są środowiska terminalowe, umożliwiające całkowitą eliminację stacji roboczych z Windows.

Windows

90%

poniżej tego progu spadł udział Windows w rynku desktopowych systemów operacyjnych.

W zdecydowanej większości firm, system Microsoft jest standardem od blisko 20 lat. Przez tak długi okres użytkownicy dobrze poznali jego możliwości i ograniczenia, i przyzwyczaili się do niego. Jednocześnie infrastruktura większości firm była przez wiele lat budowana pod kątem utrzymania, wspierania i obsługi aplikacji dla Windows przy wykorzystaniu zarówno własnego serwisu, jak i oferowanego przez wielu dostawców sprzętu i oprogramowania oraz zewnętrznych konsultantów. W praktyce więc, w większości przedsiębiorstw w ogóle nie rozważa się możliwości skorzystania z systemów alternatywnych, a podstawowym problemem jest to, kiedy zdecydować się na migrację do kolejnej wersji Windows.