Obecnie kilka firm oferuje rozwiązania przenoszące funkcje kontroli oraz zarządzania Wi-Fi w kierunku usług opartych na chmurach. Pierwszy system, który pojawił się na rynku, to Meraki Enterprise Wireless LAN System. Wkrótce podobne funkcjonalnie rozwiązanie zaprezentowała firma Aerohive z systemem HiveManager Online, pracującym w modelu SaaS. Następnie pojawiła się szybka odpowiedź w postaci rozwiązania Aruba Networks - AirWave OnDemand. Nowym rozwiązaniem jest FlexMaster firmy Ruckus Wireless. Jest to platforma usługowa oparta na systemie Linux, umożliwiająca konfigurację, detekcję problemów, audyt, zarządzanie wydajnością oraz optymalizację setek zdalnych punktów dostępowych z jednego miejsca. Zaletą rozwiązania jest możliwość umiejscowienia aplikacji w dowolnym miejscu - zarówno w prywatnej, jak i publicznej sieci IP. FlexMaster może działać w formie usług i zarządzać rozproszoną strukturą punktów dostępowych przez sieć IP.

Usługi hostowane przenoszą serwery zarządzające oraz kontrolery WLAN do chmury, więc nie musimy mieć fizycznego sprzętu, aby kontrolować bezprzewodowe środowisko. A tradycyjne kontrolery są często kosztownym komponentem sieci bezprzewodowej. Architektura kontrolera w formie hostowanej eliminuje więc koszty i problemy z tradycyjnymi kontrolerami. Ponadto cechują ją wysoka dostępność, skalowalność oraz rozsądne koszty wdrożenia.

Certyfikacja głosu

Wydajna sieć bezprzewodowa, oparta na architekturze nowej generacji, pozwala na pełne wdrożenie aplikacji audio-wideo. Obecnie bezprzewodowe telefony w firmach to głównie aparaty DECT. Powodem jest znaczny koszt budowy infrastruktury bezprzewodowej do obsługi telefonów. Nie ukazała się także długo zapowiadana certyfikacja Voice-Enterprise, promowana przez Wi-Fi Alliance. Jej program ma ostatecznie zostać ukończony na początku 2011 r. Obecnie jest na etapie rozwoju planu testów.

Voice-Enterprise umożliwi przełączanie rozmów między punktami dostępowymi. Istniejąca certyfikacja Voice-Personal ogranicza się do pracy z jednym punktem dostępowym i nie obsługuje przełączania między punktami dostępowymi. Sesje wrażliwe na opóźnienia - takie jak głos - wymagają bardzo dobrego poziomu jakości usług (QoS), który może zostać zdegradowany w przypadkach przełączania między punktami dostępowymi.

Zarządzanie jakością pakietów jest w standardach Wi-Fi reprezentowane przez 802.11e. Aby certyfikacje poddać testowaniu, Wi-Fi Alliance podzieliło mechanizmy QoS po połowie na WMM (Wireless Multimedia) - do realizacji priorytetyzacji pakietów oraz funkcję CAC (Call Admission Control). Ta druga jest niezbędna do ograniczania liczby rozmów zestawianych przez sieć. Gdy liczba połączeń jest zbyt duża, kolejne rozmowy są odrzucane przez mechanizm CAC.

Prawdopodobnie Vo-Fi nie zostanie zastosowany w nowych wdrożeniach do czasu, gdy certyfikacja Voice-Enterprise nie będzie zatwierdzona i dobrze poznana, a użytkownicy stwierdzą zadowalającą jakość komunikacji w produktach głosowych. Opóźnienia w certyfikacji mogą oznaczać, że zostanie on zapomniany w przedsiębiorstwach, a użytkownicy znajdą obejście dla Vo-Fi, takie jak użycie mobilnych telefonów w ramach wewnętrznej siatki połączeń. Zwłaszcza, że femtokomórki zyskują powoli zwolenników.

Przyszłość Wi-Fi w przedsiębiorstwie

Idąc z duchem czasu, przedsiębiorstwa, decydując się na wdrożenie sieci bezprzewodowej, powinny skupić się na wdrożeniu standardu 802.11n, uzupełnionego wsteczną kompatybilnością ze specyfikacjami 802.11a/b/g. Wykorzystanie w pełni wydajności rozwiązań 802.11n będzie wymagało migracji do adaptacyjnej architektury transmisji. Kontroler pozostanie niezbędnym urządzeniem, ale jego wydajność może zostać znacząco obniżona. Z powodów oszczędnościowych oraz organizacyjnych kontrola nad siecią bezprzewodową będzie coraz częściej przekazywana do chmur. Poprawnie wdrożona infrastruktura bezprzewodowa pozwoli nam nie tylko cieszyć się wydajną siecią, lecz także w pełni korzystać z transmisji audio-wideo.