Smartfony, tablety i bezpieczeństwo firmy

Ogarnąć to wszystko, czyli MDM

Smartfony, tablety i bezpieczeństwo firmy

Czego można spodziewać się po rozwiązaniach MDM?

Jeżeli spojrzeć na te zagrożenia, łatwo dojść do wniosku, że urządzenie mobilne powinno być traktowane jak każdy komputer w organizacji. Zatem polityka i procesy w organizacji powinny uwzględniać cały cykl jego funkcjonowania: od momentu wyboru (platformy, producenta itp.), poprzez jego wdrożenie, utrzymanie, aż po opracowanie scenariuszy jego wycofania z użytkowania, czy wreszcie postępowanie w razie utraty. Niezwykle istotnym elementem tej układanki jest, jak zwykle, edukacja.

Wielu producentów dostrzega istotę problemu i stara się dostarczać odpowiednie rozwiązania. Określa się je wspólnym mianem tzw. MDM-ów (Mobile Device Management). O tym, jak wielu jest chętnych do podziału tego segmentu rynkowego i jednocześnie, jak bardzo jest to niedojrzały jeszcze rynek, świadczy marcowy tzw. Magiczny Kwadrat Gartnera, w którym sklasyfikowano i scharakteryzowano ok. 60 producentów.

Zobacz również:

  • Przeglądarka Chrome będzie jeszcze jakiś czas akceptować pliki cookie
Smartfony, tablety i bezpieczeństwo firmy

Wybrani producenci rozwiązań klasy Mobile Device Management*

Dla organizacji poszukujących tutaj odpowiedniego rozwiązania jest to istny koszmar. Dokonanie właściwego wyboru to niemal jak rozwiązywanie równania z wieloma niewiadomymi. Trudno choćby przewidzieć, czy rozwiązanie wybrane dziś, za rok będzie jeszcze istniało. Trudno też mieć pewność, czy nie pominęliśmy jakiegoś producenta, który akurat świetnie sprawdziłby się w naszej organizacji, ale zagubił się gdzieś w stosie rozwiązań. W związku z tą różnorodnością możemy także spotkać rozmaite podejścia. Niektórzy koncentrują się na inwentaryzacji i provisioningu, inni na rozliczalności wykorzystania urządzeń, a jeszcze inni stawiają na funkcje bezpieczeństwa.

Osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo powinny interesować dwie kwestie: szerokie pokrycie platform i możliwości w zakresie bezpieczeństwa. Z góry jednak trzeba podkreślić, że bez względu na producenta pewnych funkcji na pewnych platformach nie znajdziemy… Typowym przykładem jest iOS, który ze względu na swoją zamkniętą architekturę nie pozwala na rozwinięcie skrzydeł nikomu spoza kręgu Apple. Przed wyborem rozwiązania należy więc sprawdzić, co będziemy mogli zrobić na każdej z posiadanych platform. Z reguły w materiałach reklamowych znajdujemy pełny zakres funkcjonalności, a potem okazuje się, że coś jest, ale tylko na Androidzie albo tylko na Symbianie.


TOP 200