Już na rynku i dopiero w planach

Oto krótki przegląd wybranych rozwiązań dostępnych na rynku i niedawno ogłoszonych nowych pomysłów, które wkrótce mają się zmaterializować.

IBM stosuje systemy chłodzenia cieczą nie tylko w komputerach mainframe. W 2005 r. firma zaprezentowała Rear Door Heat eXchanger - chłodzone wodą drzwi instalowane z tyłu szaf stelażowych, które zapewniają wydajność chłodzenia na poziomie 15 kW.

Egenera w 2006 r. wprowadziła CoolFrame, system chłodzenia cieczą zintegrowany z obudową dla serwerów kasetowych, który wykorzystywał technologię X-treme Density opracowaną przez Liebert (Emerson Network Power). Obecnie firma skoncentrowała się na rozwoju oprogramowania wycofując systemy serwerowe ze swojej oferty.

Z kolei HP opracowała Modular Cooling System - szafy stelażowe o wysokości 42U wyposażone w zintegrowany system chłodzenia (30 kW), a Rittal - system LCP (Liquid Cooling Package) umożliwiający efektywne chłodzenie szaf stelażowych, w których zainstalowane serwery generują do 30 kW mocy. Tego typu rozwiązania znajdują się również w ofercie Emerson Network Power (Liebert XD) oraz Schneider Electric - APC InRow Chilled Water o mocy chłodzenia sięgającej 80 kW.

Natomiast Hitachi opracowała system chłodzenia cieczą wykorzystujący odbiornik ciepła umieszczany bezpośrednio na procesorze, który przekazuje energię do chłodnicy wykorzystującej centralny wentylator zainstalowany w szafie stelażowej lub obudowie komputera. Rozwiązanie to zostało wykorzystane m.in. w wysokiej klasy stacjach roboczych HP xw9400 Workstation.

Amerykańska firma Green Revolution Cooling (GRC) opracowała wyjątkowo oryginalny system chłodzenia. Wykorzystuje on firmowy płyn GreenDEF - olej mineralny, który według zapewnień producenta jest tani, bezpieczny, nietoksyczny i nie przewodzący prądu. GRC nie zastosowała mechanizmów punktowego chłodzenia elementów systemu komputerowego, które zwiększają jego złożoność i koszty wdrożenia. Po prostu, szafy stelażowe o specjalnej konstrukcji są wypełnione płynem chłodzącym, a zainstalowane w nich serwery są w nim zanurzone. Umożliwia to względnie proste chłodzenie wszystkich elementów znajdujących się na płycie głównej, choć jednocześnie stawia dodatkowe wymagania na ich konstrukcję, na przykład dyski mechaniczne muszą mieć szczelne obudowy zapobiegające przedostawaniu się cieczy do ich wnętrza.

Brytyjska firma Iceotope, na początku 2012 r., zaprezentowała serwery stelażowe wyposażone w energooszczędny system chłodzenia cieczą. Są to serwery o połówkowej głębokości (można je instalować jednocześnie z przodu i tyłu szafy stelażowej) wyposażone w procesory Xeon. Iceotope wykorzystała opracowany przez 3M inercyjny system chłodzenia cieczą Novec integrując go z serwerowymi płytami głównymi. Ogrzana ciecz jest konwekcyjnie odprowadzana z obszaru płyty, a następnie pod niskim ciśnieniem przepompowywana do głównego wymiennika ciepła. Jak zapewnia Iceotope CTO, Peter Hopton, rozwiązanie to umożliwia efektywne chłodzenie szafy wyposażonej w serwery zużywające łącznie 20 kW mocy przy wykorzystaniu pompy wymagającej tylko 70 W. System Iceotope pracuje nawet przy różnicach temperatur wynoszących ok. 5 stopni Celsjusza, a na wyjściu do wymiennika ciecz ma temperaturę 45 stopni, co w większości wypadków umożliwia stosowanie swobodnego, zewnętrznego chłodzenia (free-cooling) praktycznie przez cały rok i to w większości lokalizacji na świecie. Ceny modułów serwerowych oferowanych przez Iceotope są jednak o 20% wyższe od porównywalnych systemów wykorzystujących klasyczne chłodzenie powietrzem. Dodatkowo trzeba kupić firmowe stelaże z pompami, zasilaczami i wymiennikami ciepła.