Reanimacja w centrum danych

Napisanie i przetestowanie planu przywracania po katastrofie to jednak nie koniec. Procesy biznesowe oraz wspierające je systemy IT często się zmieniają. Dlatego łatwo może dojść do sytuacji, w której utracona zostanie synchronizacja napisanego planu DR z pracującymi systemami, co w konsekwencji prowadzi do tego, że staje się on bezwartościowy i bezużyteczny. Kluczowego znaczenia nabiera cykl życia projektu DR, a więc jego ciągłe aktualizowanie w stosunku do zmian w aplikacjach i systemach, oraz testy i weryfikacje poprawności jego działania. Warto wprowadzić do kalendarza stałe daty testowania poprawności procedur awaryjnych. Plan powinien zawsze być aktualny w stosunku do zmieniającej się technologii, modyfikacji procesów biznesowych, zmian personalnych czy rynkowych.

Spokojny sen administratora

Przygotowanie planu ratunkowego na wypadek wystąpienia awarii w centrum danych nie należy do zadań prostych ani tanich. Często za straty wynikające z nieodwracalnej utraty danych płaci się najwyższą cenę, jaką jest zakończenie działalności biznesowej przez przedsiębiorstwo. Ze względu na rosnącą zależność biznesu od informatyki, potrzeba stosowania tego typu zabezpieczeń jest coraz częściej dostrzegana przez firmy i instytucje. Wiele regulacji i norm prawnych wymusza, zwłaszcza na instytucjach finansowych, opracowanie planów Disaster Recovery.

Właściwie przygotowany plan DR powinien odzwierciedlać krytyczne elementy w procesach biznesowych firmy i w razie wystąpienia awarii spełnić rolę swego rodzaju polisy - ubezpieczenia na najgorsze. Bardzo ważne jest również wprowadzanie aktualizacji i weryfikacji poprawności działania planu poprzez jego testowanie, po wszystkich zmianach dokonanych w procesach biznesowych lub szeroko pojętej infrastrukturze IT.

Dobrze przygotowany i przetestowany plan działania w razie awarii pozwoli zespołowi odpowiedzialnemu za IT spać spokojniej.


TOP 200