Polski rynek od A do Z

P jak Partnerstwo

Instytucja partnerstwa jest fundamentem rynku informatycznego. Bez pomocy partnerów wielcy producenci sprzedawaliby ułamek tego co obecnie. Układ jest jasny, korzyści obopólne, a mimo to na linii partner - producent często iskrzy.

W 2005 r. zaczęła się awantura, której następstwem było zerwanie przez IBM umów partnerskich z ComputerLandem i Betacomem. Obie firmy rocznie sprzedawały produkty IBM o wartości kilkudziesięciu milionów złotych. IBM zarzucił integratorom łamanie warunków umowy. Wcześniej IBM stanął w obliczu podobnego konfliktu z Prokomem, ale sprawę rozwiązano bez tak radykalnych kroków.

Częściej to jednak polscy integratorzy mają pretensję do swoich zagranicznych partnerów. Iskrzy, bo jedni i drudzy wchodzą sobie w drogę, zwłaszcza tam gdzie stawką są największe i najbardziej rentowne projekty. Polskie firmy zarzucają producentom, że ci nie mogą powstrzymać się od pokusy przejmowania coraz większej części biznesu partnerskiego. Producenci zaś muszą prowadzić trudną grę, by żyć w zgodzie z patentami, a jednocześnie dać zatrudnienie setkom własnych konsultantów i inżynierów.

R jak Rynek

Polski rynek od A do Z

Geografia rynku

Takiego wzrostu wartości rynku jak w 2005 r. nie notowano od lat 90. IDC oceniło wartość polskiego rynku IT na 5,35 mld USD. Nawet jeżeli przyjąć, że wywindowaniu wartości mierzonej w amerykańskiej walucie sprzyja niski kurs dolara, to i tak wzrost był bezprecedensowy.

Krakowska firma PMR analizująca rynek teleinformatyczny wskazuje w swoim badaniu podsumowującym rok 2005 na niebywały optymizm przedsiębiorców IT. 80% menedżerów największych działających w Polsce uznało rok 2005 za bardzo korzystny dla ich firm. Większość wierzy w utrzymanie tej tendencji w bieżącym roku.

S jak Serwisy

"Serwisy" - tak o usługach mówi się w polsko-angielsko-korporacyjnym slangu informatycznym. Wartość usług wrosła o 28%, a ich udział w całości rynku IT wyniósł 27%, tyle samo co rok wcześniej.

O tym, że zarabia się na usługach, a nie na odsprzedaży produktów, wiedzą już wszyscy. Nie wszystkim natomiast udaje się odnaleźć w tej rzeczywistości.

Bez niespodzianki, liderem branży usług jest grupa kapitałowa Prokomu. Należące do niej firmy sprzedały prawie dwukrotnie więcej usług informatycznych niż HP, IBM i ComputerLand.

T jak Telekomunikacja

W porównaniu z telekomunikacją informatyka wygląda jak ubogi krewny. Wartość polskiego rynku telekomunikacyjnego szacuje się nawet na 50 mld zł (ponad 16 mld USD). Udziały w rynku traci Telekomunikacja Polska, ale nadal dominuje nad resztą graczy. Rynek telefonii komórkowej podzielony jest równo pomiędzy trójkę operatorów GSM. Triumwirat może zostać naruszony za sprawą polityki regulacyjnej, wymuszającej współpracę operatorów mobilnych z nowymi podmiotami, oraz przez wejście dwóch nowych operatorów w wyniku przetargów na telefonie 3G i GSM.

Wydarzeniem ubiegłego roku było przejęcie Energisa przez rosyjskiego właściciela operatora GTS i stworzenie nowego podmiotu działającego na rynku usług dla biznesu o łącznych obrotach na poziomie 400 mln zł. GTS Energis informował o pomysłach na dalsze akwizycje na naszym rynku, np. zainteresowany był kupnem Exatela, ale na razie nic z tych planów nie wyszło.

U jak Unia Europejska

Wejście Polski do Unii i uwolnienie miliardów z funduszy strukturalnych to dyżurna odpowiedź na przyczyny doskonałej koniunktury w informatyce. Szczególnie często można ją usłyszeć od dostawców aplikacji biznesowych, którzy naprawdę już w 2004 r. odczuli poprawę wyników sprzedaży. W rzeczywistości jednak fundusze europejskie stały się wytrychem, za pomocą którego można tłumaczyć zarówno pozytywne zjawiska, jak i negatywne. Aspekt negatywny to niewielki odsetek pieniędzy unijnych zagospodarowany w administracji i samorządach.

Firmy informatyczne w nadziei na strumień unijnych pieniędzy zainwestowały sporo w rynek samorządowy, na razie bez większych efektów.

W jak Wymiana kadr

Koniunktura sprzyja wzmożonym ruchom na rynku pracy, ale poraz pierwszy mieliśmy sytuację, w której nowych szefów szukała prawie cała korporacyjna czołówka rynku IT. Poza IBM, prawie wszyscy pozostali żegnali starych i witali nowych prezesów. Zmiany zaszły w HP, Microsoft, Oracle, Dell, EMC, Xerox, Fujitsu-Siemens, Cisco, 3Com. Motywy zmian były różne. Część menedżerów po kilkuletniej kadencji awansowała z pozycji lokalnych do europejskich central, inni przenieśli się do konkurencji, jeszcze inni postanowili odpocząć od branży IT.

Z jak Zamówienia publiczne

Prawo zamówień publicznych jest zmorą przedsiębiorców od początku III RP. Tematem przewodnim ubiegłorocznych dyskusji o przetargach były protesty paraliżujące procedury zamówień. Dla niektórych firm praktyka ta była zabójcza, bo koszty obsługi postępowań idą w dziesiątki tysięcy złotych.

Ostatnia gruntowna nowelizacja z 7 kwietnia 2006 r. wzbudza nadzieje branży IT. Pojawiła się możliwość uzupełniania ofert, wprowadzono nowy tryb dialogu konkurencyjnego, będzie można wykorzystywać umowy ramowe na dużą skalę. Prawo obowiązuje od 25 maja br.

Nie opublikowaliśmy hasła na literę Ł, bo łapówkarstwu i korupcji planujemy poświęcić odrębny artykuł.


TOP 200