Polska: Ostrożnie z tym Wi-fi?

Raz dwa trzy... Internet

Kolejna inicjatywa, w ramach której powstają hot spoty, to eksperyment firm Xylab, Intel, Cisco oraz IBM. Na razie stworzono 3 hot spoty - dwa w Krakowie umiejscowione na Rynku i ulicy Szerokiej oraz jeden w Krynicy na deptaku. W najbliższym czasie pojawią się kolejne punkty dostępowe. Wszystkie mają powstać w miejscach, które są atrakcyjne dla mieszkańców i turystów (takie miejsca są nazywane atraktorami). Tym samym 20 nowych hot spotów powstanie w miastach wojewódzkich. Zainteresowanie jest spore - skomentował Jarosław Suliga z firmy Xylab. - Obserwujemy gwałtowny wzrost popularności bezprzewodowego, publicznego i korporacyjnego dostępu do Internetu. Początek w przypadku sieci publicznych to dostęp bezpłatny - trzeba zachęcić użytkowników, spopularyzować technologię.

Xylab wierzy, że w Polsce Wi-Fi znajdzie swoje rzesze użytkowników. Cisco ma jeszcze bardziej optymistyczne podejście. Widzimy rozwój WLAN w czterech obszarach - wewnątrz budynków dla firm, a więc w salach konferencyjnych, gabinetach, następnie w kampusach, sieciach osiedlowych, a nawet domach. W firmie Cisco prawie wszyscy pracownicy mają WLAN w domu - powiedział Igor Sikorski, przedstawiciel Cisco Systems Poland.

Rząd też jest za Wi-Fi

Polska: Ostrożnie z tym Wi-fi?

Jak to działa

Oprócz miejskich zastosowań, hot spoty mają się pojawić w gminnych bibliotekach i ośrodkach kultury. A wszystko za sprawą programu "Ikonka", któremu patronuje Ministerstwo Nauki i Informatyzacji. Punkty bezprzewodowego dostępu do Internetu pojawią się na Podlasiu - w tym rejonie kraju, który jest uznawany za jeden z najbiedniejszych, ale posiadający ważne położenie, bo przy granicy rozszerzonej Unii Europejskiej.

Hot spoty mają umożliwić mieszkańcom Podlasia dostęp do szybkiego łącza internetowego. Takie rozwiązanie ma być wygodniejsze i tańsze od tradycyjnych łączy kablowych. Jeżeli program zostanie zrealizowany pomyślnie, to wg ministerstwa "Ikonka" będzie obejmować również inne części kraju.

Restauracje są zainteresowane

Polska: Ostrożnie z tym Wi-fi?
Pionierem we wdrażaniu Wi-Fi w miejscach, gdzie można udać się na obiad, jest sieć American Restaurants. Obecnie hot spoty działają w dwóch miejscach w Warszawie - Grubej Kaśce i Zodiaku. Restaurator zapewnia, że to dopiero początek wielkiej inicjatywy. Do roku 2004 ma powstać największa sieć punktów dostępu w naszym kraju. Takie są przynajmniej plany.

American Restaurants nie podaje jednak, gdzie pojawią się kolejne hot spoty. Co ciekawe, za korzystanie z nich nie trzeba będzie płacić.

W Stanach Zjednoczonych już istnieje kilkadziesiąt hot spotów w American Restaurants. Podobne zainteresowanie technologią przejawia sieć barów McDonald's, jednak tam za dostęp do Internetu trzeba zapłacić - opłata wynosi ok. 5 USD za dwie godziny korzystania z łącza. Możliwe jest również wykupienie karnetu całodobowego.

Amerykańskie plany związane z Wi-Fi są dalekosiężne. W najbliższych miesiącach firmy SBC i Wayport zamierzają uruchomić kilka tysięcy nowych punktów dostępowych na lotniskach i w hotelach. Już w tej chwili trwa walka o klientów, chociaż wiadomo że firmy bardziej liczą na zainteresowanie biznesmenów niż zwykłych podróżnych. Za dostęp ustalono kwotę 7 USD (za całą dobę) i 35 USD za miesiąc.

W porównaniu ze Stanami polska sieć hot spotów to będzie mikroskala. Nie mniej zauważalne jest to, że rynek zaczyna się interesować technologią . Nie będziemy zapewne bezprzewodową potęgą w dostępie do Internetu, ale cieszy fakt, że powstaje coraz więcej planów uruchomienia punktów dostępowych.

Hot spoty podczas "Polskiego Davos"

Podczas trzydniowego Forum Ekonomicznego w Krynicy:

  • Pobrano blisko 4 GB danych.

  • Wysłano ok. 900 MB danych.

  • Użytkownicy spędzili w sumie prawie 1300 godzin online.

  • Każdego dnia zanotowano połączenia z ok. 100 komputerów wyposażonych w technologię bezprzewodową.


  • TOP 200