Niezaspokojony apetyt na wydajność

Choć ograniczenia narzucane przez pierwszą specyfikację PoE nie są obowiązkowe dla producentów sprzętu, to standaryzacja zapewnia zgodność między produktami różnych firm, co jest bardzo istotne w przypadku firm mających heterogeniczne systemy IT.

Organizacja IEEE już w 2007 r. opracowuje specyfikację Energy Efficient Ethernet, która ma określić standardowe mechanizmy ograniczania poboru mocy przez przełączniki Ethernet

Popularność standardu PoE systematycznie rośnie, bo jest to wygodna metoda zasilania urządzeń klienckich podłączonych do sieci. Większość przełączników nowej generacji jest standardowo lub opcjonalnie wyposażona w funkcje umożliwiające zasilanie urządzeń klienckich przez sieć Ethernet. Ale w porównaniu ze standardowymi interfejsami, porty PoE zużywają do 10 razy więcej energii. Jednocześnie szacuje się, że przełączniki takie generują ok. 5-krotnie więcej ciepła od klasycznych i trzeba o tym pamiętać, instalując je w stelażach wyposażonych w standardowy system chłodzenia. Różnice między zwiększonym poborem energii i emisji ciepła wynikają z tego, że część energii dostarczana do odległych urządzeń nie jest zużywana wewnątrz przełącznika.

Według zaleceń publikowanych przez organizację American Society of Heating, Refrigerating and Air-conditioning Engineers, optymalny zakres temperatur pracy przełączników to 18 - 25 stopni Celsjusza, a zdecydowanie należy unikać, by temperatura była niższa od 15 lub wyższa niż 32 stopnie. Standardowe szafy i systemy klimatyzacji są budowane z uwzględnieniem takich właśnie parametrów. Ale przełączniki PoE istotnie zmieniają warunki środowiskowe, i warto o tym pamiętać.

Niestety obecnie brakuje informacji, w jaki sposób należy je instalować, aby zapewnić odpowiednie warunki pracy, i w praktyce często jest to realizowane ad hoc, bez dobrego projektu. Jednocześnie, jak zauważają specjaliści, choć większość producentów publikuje parametr BTU, definiujący parametry termiczne urządzeń, to nie należy traktować go bezkrytycznie i warto sprawdzić pracę sprzętu w rzeczywistych warunkach, i w praktyce dopasować poziom chłodzenia.

IEEE pracuje też nad energooszczędnością

Organizacja IEEE już w 2007 r. rozpoczęła prace nad opracowaniem specyfikacji Energy Efficient Ethernet, która ma określić standardowe mechanizmy ograniczania poboru mocy przez przełączniki Ethernet, na przykład wtedy, gdy ich porty są mało lub w ogóle nie obciążone. Standard ten ma dotyczyć interfejsów 100Base-T, 1000Base-T, 10GBase-T, 10GBase-KR oraz 10GBase-KX4.

Specyfikacja będzie określać standardowy mechanizm wykrywający bezczynność portu i automatycznie przełączający układy sterujące w stan uśpienia, ograniczając w ten sposób zużycie energii. Sama zasada jest względnie prosta i łatwa w implementacji, ale dodatkowo wymaga opracowania mechanizmów zapewniających efektywną detekcję pojawiających się żądań transmisji i na tyle szybką aktywację portów, by stan uśpienia nie powodował trudnego do zaakceptowania spadku wydajności przełączników.

Na rynku są już dostępne firmowe rozwiązania tego typu, ale dopiero pojawienie się standardu zapewni, że rozwiązania różnych producentów będą mogły współpracować, co pozwoli na łatwe sterowanie i optymalizowanie poboru mocy w systemach sieciowych. Standard IEEE ma zostać opublikowany pod koniec br.

W internecie można znaleźć kalkulatory do szacowania zużycia energii przez urządzenia sieciowe, choć często są to narzędzia marketingowe, które tylko w ograniczonym zakresie pozwalają na porównywanie konfiguracji sieci wykorzystujących modele sprzętu różnych producentów.


TOP 200