Jutro zaczyna się dziś

Innym, nieco zaskakującym przykładem Profesjonalnej Firmy Usługowej, gotowej do walki na nowym konkurencyjnym rynku, jest Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej w Warszawie. Ten "tygrys rynku niepaństwowej edukacji" - jak SWPS określił tygodnik Polityka - jest jedną z najbardziej dynamicznych nowych uczelni w kraju.

W ciągu niespełna 10 lat (od 1996 r.) szkole udało się zdobyć zaufanie prawie 9 tys. studentów (na tyle szacowana jest obecnie liczba studiujących), otworzyć 2 oddziały w Sopocie i Wrocławiu i zbudować wokół szkoły środowisko akademickie przyciągające największe autorytety naukowe (takie jak profesorowie Jerzy Bralczyk, Wojciech Burszta, Wiesław Godzic, Kazimierz Krzysztofek, Ida Kurcz, czy Edward Nęcka).

Sukces ten szkoła osiągnęła, oferując studia z psychologii, socjologii i kulturoznawstwa, a więc kierunków jeszcze niedawno uchodzących za "niedochodowe".

Podstawowe przyczyny sukcesu są dwie: konsekwentna inwestycja w markę szkoły założonej przez trzech profesorów: Janusza Reykowskiego, Andrzeja Eliasza i Zbigniewa Pietrasińskiego, oraz odpowiednie traktowanie potencjalnych studentów, którzy postrzegani są przez szkołę jak "klienci" - oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Zwłaszcza tym drugim odróżnia się od (państwowej zwłaszcza) konkurencji, która ciągle działa jak urząd ds. reglamentacji procesów edukacyjnych.

O konsekwentnym i świadomym rozwoju marki może świadczyć chociażby stała obecność dydaktyków i naukowców ze szkoły w mediach. Liderzy to marka! - uczy Peters.

O specyfice szkoły "zorientowanej na klienta" świadczy chociażby skala udogodnień pozostających do dyspozycji studentów. Niemal wszystkie sprawy związane z ich obsługą są realizowane przy wykorzystaniu intranetu. Student może w ten sposób zasięgnąć aktualnych informacji, zapisać się na zajęcia i egzaminy, sprawdzić zasoby biblioteczne i złożyć podanie do dziekanatu, a więc wykonać wszystkie czasochłonne operacje, których wykonanie kosztowało wszystkich studentów sporo sprytu i wysiłku. Nie może tylko - zgodnie z obowiązującym prawem - podbić indeksu.

Ale to nie wszystko. Idąc za potrzebami rynku, SWPS stale rozwija ofertę dydaktyczną, tworząc nowe kierunki studiów oraz coraz to nowe przedmioty. Ciekawa jest metoda budowy takiej nowej oferty. Co roku szkoła oprócz przedmiotów obowiązkowych związanych z tokiem nauki na poszczególnych wydziałach, oferuje swoim studentom listę kilkudziesięciu przedmiotów, z których ci wybierają te najbardziej im odpowiadające. W początkowej ofercie jest ich na ogół dwa razy tyle niż później w siatce zajęć, gdy studenci dokonają ostatecznego wyboru. Jest to samoprojektująca się oferta usługowa.

W ramach programu "Very Important Student" szkoła przygotowała cały program stypendiów naukowych i udogodnień dla wyróżniających się studentów.

Wszystkie te udogodnienia, począwszy od elastycznego kształtowania planu zajęć, a skończywszy na swoistych "programach lojalnościowych" dla studentów, stały się możliwe i powszechne dzięki oparciu funkcjonowania całej szkoły na systemie informatycznym rozwijanym przez wewnętrzny dział informatyki SWPS.

Wielofunkcyjne rozwiązanie pozwoliło nie tylko na ograniczenie biurokratycznych problemów związanych ze studiowaniem, ale stało się również jednym z elementów umożliwiających kreowanie nowej wartości w ofercie edukacyjnej uczelni. Dzięki narzędziom informatycznym szkoła niemal w czasie rzeczywistym może dokonywać zmian i korekt w ofercie, tak by w jak największym stopniu odpowiadała ona potrzebom studentów, czyli rynku.

Dziś SWPS idzie nawet krok dalej, decydując się na komercyjne wykorzystanie doświadczeń zdobytych podczas tworzenia aplikacji i zaoferowanie usług informatycznych i doradczych innym szkołom poszukującym systemów informatycznych. Znów zgodnie z głoszoną przez Toma Petersa zasadą kreowania nowych wartości i specjalizacji w rzeczach, w których firma jest naprawdę dobra.

Dostosuj się lub giń

Organizacji takich jak QXL czy SWPS jest w Polsce znacznie więcej. W podobnym kierunku ewoluują inne uczelnie niepaństwowe, a także banki, duże firmy telekomunikacyjne i usługowe. Ich rozwój jedynie dowodzi, że zmiany wieszczone przez Toma Petersa są nieuchronne. A reszta organizacji staje przed brutalnym dylematem: dopasuj się albo zgiń.

Artykuł powstał w oparciu o treść warsztatu "Get Wired!", przygotowanego przez Antoniego Bielewicza i Krzysztofa Komorowskiego z IBM Global Services, przeprowadzonego podczas konferencji Forum Rozwoju Menedżerskiego z udziałem Toma Petersa 19 maja br. Computerworld był jednym z patronów medialnych spotkania.


TOP 200