Nowa formuła interakcji

Spodziewana integracja mediów sprawi zapewne, że wkrótce pojawi się potrzeba stworzenia uniwersalnej przeglądarki nowego typu, być może opartej na VRML, przydatnej do przeglądania dokumentów zarówno w sieci, jak i przestrzeni lokalnej, z pełnym zestawem funkcji multimedialnych. Taka przeglądarka z punktu widzenia użytkownika może stanowić odpowiednik obecnej metafory pulpitu, gdyż będzie zasadniczym interfejsem użytkownika. Nie będzie wyraźnego podziału na aplikacje ani przestrzeń informacyjną na dysku lokalnym i poza nim.

Rośnie liczba systemów, których obsługa musi być możliwa bez żadnego przygotowania, takich jak kioski informacyjne, bankomaty, serwisy WWW czy usługi finansowe oferowane przez Internet. Klient będzie chciał z nich skorzystać tylko wtedy, gdy obsługa nie będzie frustrująca i uda się mu od razu otrzymać pożądany wynik.

Styl pracy z serwisami WWW jest jednym z najważniejszych czynników, który kształtuje nawyki użytkowników i oczekiwania klientów i de facto buduje standardy interakcji. Poczucie utraty kontroli nad wyglądem ekranu burzy zaufanie użytkownika do systemu, często i tak dość sfrustrowanego zło- żonością coraz to nowych wersji oprogramowania. Użytkownicy Internetu dziwią się niekiedy, że jakość rozwiązań interfejsu użytkownika w apli- kacjach typu desktop nie nadąża za postępem w rozwiązaniach interfejsu użytkownika serwisów WWW.

Stale rosnące oczekiwania i nowe potrzeby użytkowników sprawiają, że coraz większa część mocy procesora i coraz więcej pamięci RAM są przeznaczane na obsługę komunikacji z użytkownikiem i zapewnienie różnych udogodnień, np. odwracalności operacji, automatycznej korekty błędów czy analizowania nawyków użytkownika.

Być może w niedługim czasie pojawią się specjalne procesory do obsługi komunikacji z użytkownikiem, podobnie jak niedawno pojawił się procesor w kartach graficznych. Niezależnie od obiecujących rozwiązań częściowych, trwają poszukiwania bardziej naturalnej formuły interakcji człowiek-komputer i nowej koncepcji interfejsu użytkownika. Interfejs ten jednak pozostanie długo głównie graficzny (ponieważ i świat wokół nas widzimy graficznie), natomiast zapewne będzie pozbawiony prostokątnych ram narzuconych nam przez interfejs okienkowy.

Przełomowe rozwiązanie może wprowadzić tylko firma, która będzie w stanie zaproponować nową jakość interakcji nie tylko z komputerami, ale z wszelkimi interaktywnymi urządzeniami elektronicznymi i usługami, z których za ich pomocą korzystamy i od których tak często się uzależniamy...

--------------------------------------------------------------------------------

Dr Marcin Sikorski pracuje na Wydziale Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej. Zajmuje się szeroko rozumianą jakością użytkową systemów informacyjnych, badaniami satysfakcji użytkowników oprogramowania oraz metodami doskonalenia usług oferowanych przez Internet.