Do istotnego wzrostu ruchu internetowego w Polsce ma się przyczynić przygotowywana przez UKE oraz resort infrastruktury "megaustawa" "Internet w każdym domu", która wymaga dostarczania światłowodu do każdego nowego budynku wielorodzinnego. W szerokopasmowym dostępie do internetu przoduje Finlandia, gdzie ustawowo od lipca 2010 r. podstawowym prawem każdego obywatela (2 mln mieszkańców) ma być możliwość włączenia się do internetu z szybkością 1 Mb/s, a od 2015 r. najprawdopodobniej z szybkością 100 Mb/s.

Skalowanie szybkości

Za upowszechnianiem się Ethernetu nie tylko w okablowaniu strukturalnym przemawia kilka mocnych argumentów. Po pierwsze, po dziesiątkach lat jego eksploatacji Ethernet stał się najbardziej dojrzałą i dopracowaną w szczegółach technologią transportową, niezawierającą niespodzianek. Po drugie, niepodważalną jego zaletą jest możliwość dekadowego skalowania przepływności w szerokich granicach, które dzisiaj zawierają się w przedziale od 10 Mb/s do 10 Gb/s, a wkrótce osiągną 100 Gb/s. Po trzecie, jako licząca się technologia komunikacyjna, Ethernet cieszy się zainteresowaniem koncernów z branży sieciowej (pół miliarda portów), co sprawia, że wybór produktów zgodnych z tą specyfikacją jest rzeczywiście duży, a ponadto są one wzajemnie i wstecznie zgodne. W praktyce oznacza to, że urządzenia ethernetowe nowej generacji mogą współpracować i dają się łatwo integrować ze starszymi produktami, nawet o niewielkiej szybkości transportowej.

Wzrost wydajności systemów okablowania powyżej 1 Gb/s stał się konieczny dla multimediów i przepływność ta jest już udostępniana w przedsiębiorstwach. Gigabitowa przepustowość sieci LAN zaczęła w końcu migrować do przepływności 10 Gb/s w centrach przetwarzania, a potem systematycznie w stronę desktopowych stanowisk roboczych. Obecnie projektanci już na wczesnym etapie modernizacji okablowania w firmie starają się zapewnić klientowi przepływności, jakie w przyszłości będą wymagać nowoczesne aplikacje.

Wdrażanie aplikacji związanych z rozwojem badań naukowych generuje terabajty danych - niezbędnych do dalszego przetwarzania w lokalizacjach odległych. Krytyczne sytuacje pojawiają się podczas klinicznych badań medycznych nad identyfikowaniem genomu człowieka, gdzie są potrzebne transmisje o szybkości sięgającej nawet 100 Gb/s. Podobna sytuacja pojawia się w popularnej diagnostyce tomografem MRI (Magnetic Resonance Imaging), który potrafi generować do 500 MB danych w ciągu każdej godziny pracy. Ethernet jest więc poszukiwaną technologią do wspomagania operatorów w skalowaniu infrastruktury sieciowej w bardzo szerokich granicach, a poprzez adaptację sieciowych rozwiązań LAN do środowiska na obszarze rozległym - zapewnia dostawę szerokopasmowych usług wprost do klienta (triple play, quadruple play).

Według analityków, w najbliższych 5 latach Ethernet zdominuje wszelkie sieci teleinformatyczne, a dokonująca się konwergencja aplikacji, sprzętu i platform optycznych spowoduje, że szkieletowa infrastruktura teleinformatyczna po 2010 r. będzie w całości oparta jedynie na protokole IP oraz włóknie światłowodowym. Atrakcyjność takiego rozwiązania polega również na tym, że pozwala ono bezkonfliktowo integrować różne technologie ethernetowe, które już dzisiaj przestają się kojarzyć wyłącznie z siecią LAN w przedsiębiorstwie.