NGN - u progu sieci następnej generacji (cz. 1)
- Adam Urbanek,
- 01.01.2002
Nowy rynek telekomunikacji
Ewolucja warstw transmisyjnych
Wielu operatorów szuka obecnie szansy uzyskania większych przychodów na nowym rynku telekomunikacyjnym. Podstawowe usługi telefoniczne i internetowe stają się towarem o bardzo niskich (lub nawet zerowych) marżach. W USA darmowe połączenia lokalne są już codziennością, a większa konkurencja może spowodować, że podobne strategie cenowe zagoszczą też w innych częściach świata. Co więcej, państwowi operatorzy troszczą się, aby przychody generowane przez nowe usługi nie przewyższały przychodów z tradycyjnych usług.
Do podstawowych wymagań stawianych nowym usługom multimedialnym należą: natychmiastowa dostępność, przesyłanie w czasie rzeczywistym, trwałość (stałość) usługi oraz wszechdostępność, czyli zmienność miejsca dostawy usługi. Podczas gdy tradycyjne usługi głosowe już charakteryzują się takimi cechami, usługi internetowe (łącznie z przesyłaniem głosu poprzez sieci danych) są ograniczane do prostego przesyłania bez gwarancji ich dostarczenia i dostępności, a także są obarczone ryzykiem częstych przerw w dostawach. Obecnie najważniejszym zagadnieniem staje się obniżanie kosztu przesyłania danych, co można osiągnąć dzięki zmianie mechanizmów transportowych na bardziej efektywne.
Zamiast infrastruktury nakładkowej
Mimo stałej ewolucji technologia tradycyjnego komutowania łączy TDM (Time Division Multiplexing) w cyfrowych systemach komutacji nie jest w stanie sprostać nowym potrzebom użytkowników i jest obecnie postrzegana jako przestarzała - hamująca dalszy rozwój telekomunikacji przewodowej. I chociaż istnieją rozwiązania umożliwiające tworzenie połączeń IP od końca do końca, oparte na transporcie ATM lub ich implementowanie bezpośrednio w warstwę transmisyjną SDH (Synchronous Digital Hierarchy) czy do warstwy optycznej DWDM (Dense Wavelength Division Multiplexing), to ciągle nie jest to sposób odpowiedni do transmisji głosu lub obrazu o wysokiej jakości, także do uzyskiwania aplikacji wymagających szybkiego, rzeczywistego czasu reakcji.
Coraz częściej do transmisji danych jest tworzona wydzielona infrastruktura nakładkowa (niezależnie od sieci TDM dla usług głosowych), potrzebna dla realizacji zintegrowanych usług głos/dane. Posadowienie nakładkowej struktury na istniejących sieciach wymaga dodatkowych urządzeń zewnętrznych lub instalacji wewnętrznych modułów sieciowych. Takie działanie stwarza wiele problemów synchronizacyjnych, nie jest wystarczająco elastyczne, ogranicza skalowanie sieci, a przede wszystkim staje się kosztowne. Potrzebna jest więc inna infrastruktura sieci telekomunikacyjnej.
Koncepcja tworzenia sieci NGN
Architektura sieci NGN (Alcatel)
Ewolucja - od dzisiejszych sieci nakładkowych do nowych sieci NGN - niewątpliwie zajmie jakiś czas i będzie raczej przebiegać łagodnie, zależąc głównie od potencjału dostawców nowych produktów oraz możliwości inwestycyjnych operatorów. Istnieją dwa sposoby dochodzenia do rozwiązania docelowego, odrębne dla różnych operatorów. Nowi operatorzy telekomunikacji (deregulacja usług i infrastruktury telekomunikacyjnej) mogą od razu wybrać konwergentne i najbardziej nowoczesne rozwiązanie NGN dla głosu i danych, natomiast usługodawcy o ugruntowanej pozycji muszą brać pod uwagę posiadaną i sprawdzoną infrastrukturę PSTN (opartą na komutacji czasowej TDM) oraz sposób jej modernizacji. Obranie niewłaściwej strategii migracji grozi bowiem stratą nie tylko klientów, ale i wyłożonych na to pieniędzy.