Na Gorąco: Miguel Marin

Członek zarządu, dyrektor ds. technicznych Polkomtel SA o zasięgu bezprzewodowego, szerokopasmowego dostępu do Internetu, nowych inwestycjach i straconej pozycji WiMAX wobec LTE.

Członek zarządu, dyrektor ds. technicznych Polkomtel SA o zasięgu bezprzewodowego, szerokopasmowego dostępu do Internetu, nowych inwestycjach i straconej pozycji WiMAX wobec LTE.

Polkomtel przeznaczy w tym roku ok. 1,5 mld zł na inwestycje, ostatnie trzy lata to prawie 4 mld zł. Co jest obecnie głównym priorytetem w rozwoju sieci Plusa?

Większość inwestycji pochłania rozwój 3G - zwiększanie jej zasięgu i przepustowości transmisji danych. Prowadzimy również restrukturyzację naszej sieci szkieletowej w oparciu o infrastrukturę IP, a nasza sieć podstawowa, wykorzystywana do kierowania połączeń abonenckich, opiera się na najnowszych rozwiązaniach 4. generacji. Nowe usługi zaś - takie jak sieć 36,6 - to stała konieczność rozwoju platformy bilingowej. Dzięki tym inwestycjom Plus ma obecnie największy w Polsce łączony zasięg technologii 2G i 3G.

Rozumiem więc, że inwestycje, obejmują też sieć 2G...

Nie zapominamy o niej, zwiększając jej przepustowość, aby nadążyć za rosnącą liczbą połączeń. Chcemy też zapewnić coraz lepszą jakość transmisji danych EDGE tam, gdzie nie ma sieci UMTS i HSDPA. Te dwie ostatnie inwestycje rozwijane są równolegle. Tam, gdzie pojawia się 3G, tam dostępna jest też transmisja danych w technologii HSDPA.

Jaki będzie docelowy zasięg sieci trzeciej generacji?

W tym roku będzie to ok. 40% populacji mieszkańców Polski. Przyszły rok to 46%-50%. Nie zdecydowaliśmy jeszcze, na jakim poziomie pokrycia Polski zakończymy inwestycje. Na pewno nie zatrzymamy się na 50% populacji Polaków. Wkrótce bowiem szybki transfer danych będzie miał fundamentalne znaczenie dla rozwoju oferty operatorów komórkowych.

Czemu tak ważne są inwestycje w technologie transmisji danych?

Wiążą się z nowego rodzaju usługami, które będą mieć coraz większy udział w przychodach operatorów. Niedawno wprowadziliśmy możliwość dokonywania płatności mobilnych np. za parkowanie w centrum Warszawy. Przyszłość to także usługi lokalizacyjne. Kiedyś polegały np. na prezentowaniu informacji o pozycji samochodów należących do floty danego klienta. Dziś związane są z bieżącym położeniem abonenta i mogą być wykorzystywane w reklamie.

Czy - aby zapewnić szerokopasmową transmisję danych - nie prostsze byłoby wejście w WiMAX? UKE prowadzi przetargi na odpowiednie częstotliwości...

WiMAX stracił swoją szansę. Od kilku lat mówi się o tej technologii, ale jak dotąd nie widać dużych inwestycji. Dla operatorów naturalnym rozwojem ich sieci jest konkurent WiMAX - Long Term Evolution (LTE). Technologia ta oferuje dziś nawet 150 Mb/s w kierunku do abonenta, czyli ok. 10 razy więcej niż HSDPA. Prawdopodobnie pierwszym operatorem, który zainwestuje w sieć LTE, będzie japoński NTT DoCoMo. Zrobi to już w 2009 r.

Kiedy można się spodziewać rozpoczęcia jej budowy w Polsce?

My pierwsze inwestycje w LTE planujemy na rok 2010 lub 2011.

Jakie korzyści - poza większą prędkością transmisji danych - da klientom LTE w sieci Plus? Może zasięg w całej Polsce?

Nie oczekiwałbym, aby LTE miała tak szeroki zasięg na początku. Ale za kilka lat może stać się standardową technologią na dużych obszarach. LTE pozwoli na rewolucję w zakresie transmisji danych, umożliwiając udostępnienie wielu, nieznanych dzisiaj usług wymagających przesyłu dużej ilości danych, np. telewizji wysokiej rozdzielczości HD, telekonferencji w 3D, wymiany treści i wielu innych.

Telewizja mobilna jest już dziś dostępna...

Tak. Oferujemy ją już jako wideostreaming punkt-punkt. Jej relatywnie niska jakość spowodowana jest brakiem odpowiednich aparatów telefonicznych, które obecnie przyjmują maksymalnie 128 kb/s. Docelowo będzie to prawdziwa mobilna telewizja, odbierana na naszych komórkach na podobnej zasadzie co dziś w telewizorach w naszych domach. Rozważamy rozpoczęcie inwestycji w nią w 2009 r. Uruchomienie mobile TV mogłoby nastąpić w drugiej połowie tego roku. Usługa byłaby dostępna w 31 miastach.

To raczej oferta dla klientów indywidualnych. Jakich zaś usług, rozwiązań, przepustowości sieci, oczekują klienci biznesowi?

Przede wszystkim jest to mobilne biuro, czyli możliwość odbierania maili i otwierania załączników do listów na telefonie. Po drugie, to bezprzewodowa transmisja danych w ich notebookach. Na trzecim miejscu jest wirtualna, zarządzana przez nas centrala telefoniczna oraz możliwość zarządzania kosztami połączeń pracowników. Klienci ci doceniają też możliwość odbierania na swojej komórce rozmów kierowanych na numer stacjonarny.

Planując inwestycje korzystają Państwo z doświadczeń innych spółek Grupy Vodafone?

Patrzymy na wszystkich, którzy odnieśli sukces. Przykładem jest NTT DoCoMo, którego rozwój stymuluje ogromne zapotrzebowanie na transmisję danych w Japonii. Przykładowo na tamtejszym rynku na telewizorze kolegi, za pośrednictwem swojego telefonu, można przeglądać pliki na własnym komputerze w domu. W spółkach Grupy Vodafone przyglądamy się rezultatom projektów związanych z zastosowaniem femtokomórek.

Czy Polska też ma się czym pochwalić, jeśli chodzi o innowacyjne usługi?

Niedawno przedstawiciele Grupy Vodafone przyjechali do Polski i przyglądali się m.in. efektom uruchomienia sieci 36,6, w której - w zamian za odsłuchiwanie reklam - gromadzi się minuty na rozmowy. Być może wkrótce tego typu oferta pojawi się w innych spółkach Grupy.

Rozmawiał Adam Jadczak

Dossier

Miguel Marin

Ulubiona usługa telekomunikacyjna: lubię surfować po Internecie gdziekolwiek jestem, poczynając od wyszukiwania restauracji lub kina po sprawdzanie najnowszych wiadomości, w tym giełdowych i sportowych, co daje mi technologia HSPA. Z drugiej strony, uwielbiam mapy, a istniejące aplikacje do nawigacji dostępne w komórkach są naprawdę imponujące i oferują bardzo dokładne pozycjonowanie w przypadku aparatów z GPS, takich jak mój.

Podejście do projektów w Polsce i Hiszpanii: wiodący operatorzy telekomunikacyjni w Europie mają wiele wspólnych cech - nasze zespoły są zorientowane na wynik, lubią technologię i są bardzo profesjonalne w podejściu do klienta.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200