Z pamięci NAS można korzystać zarówno w grupie roboczej, jak i w domenie, chociaż dodanie do niej tego urządzenia wymaga zmiany konfiguracji w dwóch różnych miejscach i bez sprawdzenia tej procedury w instrukcji dla niewtajemniczonych raczej nie jest wykonalne.

Udostępnianie zasobów

Dane mogą być udostępniane systemom Windows (SMB), Linux (NFS), a także komputerom firmy Apple (AFP). Część (albo nawet całość) przestrzeni dyskowej możemy także udostępnić za pomocą protokołu iSCSI. Wśród oferowanych przez urządzenie usług znajduje się możliwość dostępu do mediów (iTunes oraz konsole obsługujące DLNA) czy klient peer to peer. Dostępny jest również protokół FTP i Rsync.

Do udostępnionych zasobów można nadawać uprawnienia poszczególnym użytkownikom i grupom, a także - co ciekawe - w zależności od adresów IP. Oprócz prawa zapisu istnieje możliwość limitowania dostępnej przestrzeni (quota). Niestety użytkowników można wybierać tylko z listy - zdecydowanie brakuje takich ułatwień, jak filtrowanie czy wyszukiwanie. Po dodaniu do domeny z kilkudziesięcioma użytkownikami będzie to już uciążliwe, zaś wybranie właściwego konta spośród kilkuset to prawdziwy koszmar.

Kopie zapasowe

Jak wspomnieliśmy na początku, urządzenie wyposażone jest w napęd RDX. Może służyć jako cel kopii zapasowych wskazanych folderów tego NAS-a. Jako format backupu mamy do wyboru tar oraz rsync. Mimo że istnieje możliwość planowania uruchomienia zadań backupu (dni tygodnia, miesiąca itp.), to niestety nie można nigdzie określić, czy ma być on pełny, przyrostowy, czy różnicowy. Urządzenie może gromadzić kopie zapasowe z komputerów w sieci (rsync, time machine, pliki zapisywane przez ntbackup). Dołączone oprogramowanie firmy Symantec umożliwia też wykonywanie kopii pozwalających na szybkie odtworzenie (niekoniecznie na tym samym sprzęcie) jednej stacji roboczej. Możemy wykorzystać napęd RDX (jako udział RDX_Recorder) jako cel backupów na dysk takich programów, jak Backup Exec.

Wydajność

Pozytywnie zaskoczyły nas wyniki testów wydajnościowych. Przeprowadziliśmy je dla czterech dysków skonfigurowanych w RAID 5. Słupki w ATTO Disk Benchark przekraczały linię 60 MB/s, co daje znaczenie wyższą wydajność niż np. dla Qnap TS-459 Pro (Networld 9/2010) czy Iomega ix4 (Networld 3/2010). Drugim testem był zapis i odczyt 500 MB w postaci małych plików oraz jako jeden plik binarny. Dla małych plików urządzenie zapisywało 4,7 MB/s, zaś odczytywało 6,8 MB/s. Plik binarny zapisywał się z transferem 41 MB/s, odczyt zaś 45,5 MB/s. I w tym teście Cube RDX pobił na głowę dwa wspomniane modele.

Na koniec

Zdecydowanie pozytywne wrażenie robi wydajność macierzy. Ma ona też niestety istotny mankament - brak możliwości robienia innych niż pełne kopii zapasowych.

W modelu, który otrzymaliśmy, jeden z przewodów wewnątrz obudowy skutecznie unieruchamiał wentylator procesora, co nie najlepiej świadczy o staranności montażu urządzeń.

Do testów urządzenie udostępniła firma Veracomp SA.