Windows 11 zauważalnie zwolnił - to wina błędu dysków SSD

Użytkownicy komputerów z Windows 11 i dyskami SSD narzekają na prędkość pracy. Wszystko w związku z błędem, który trapi ostatnie wersje Windowsa 11.

W 2023 roku ciężko znaleźć na rynku komputer wyposażony jedynie w dysk HDD. Nośniki półprzewodnikowe SSD są już znacznie powszechniejsze. Wszystko dzięki ich wysokiej wydajności, niskiej cenie oraz odporności na uszkodzenia mechaniczne. Nie bez powodu są również rozmiary, które pozwalają na montaż nośników SSD do kompaktowych komputerów ograniczając ich wielkośc.

Windows 11 z uporczywą przypadłością
Źródło: Windows / Unsplash

Windows 11 z uporczywą przypadłością

Źródło: Windows / Unsplash

Niestety od tygodni Windows 11 ma przypadłość, która powoduje zauważalny spadek wydajności podczas pracy na komputerach wyposażonych w nośniki SSD.

Zobacz również:

Portal Windows Latest donosi o rosnącej liczbie raportów o spowolnieniach dysków SSD wśród użytkowników najnowszych wersji Windowsa 11, które po raz pierwszy rozpoczęły się w marcu 2023 r. (wraz z aktualizacją KB5023778).

Problem obejmuje również czerwcową (aktualnie opcjonalną) aktualizację zapoznawczą, która za tydzień (11 lipca) stanie się aktualizacją lipcową wydaną z okazji cyklu aktualizacji Patch Tuesday. Bardzo prawdopodobne wiec, że problem nie zostanie rozwiązany co najmniej do drugiej połowy lipca 2023 roku.

Według użytkowników najwydajniejsze nośniki SSD korzystające z protokołu NVMe potrafią zwolnić nawet czterokrotnie, co jest zauważalnie odczuwalne podczas codziennej pracy, a w szczególności podczas przenoszenia dużej ilości plików.

Microsoft nie wydał oficjalnego oświadczenia w tej sprawie. Firma nie przekazała żadnych informacji kiedy możemy spodziewać się rozwiązania problemu. Usterka nie występuje z najnowszymi wersjami Windowsa 10.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200