Wielkie porządki w Javie

W ramach projektów "upraszczających" Javę wspomina się także o rozszerzeniach zmieniających sposób obsługi zdarzeń (dotyczą one zwłaszcza aplikacji JavaServer Faces). Oczywiście programiści dalej będą mogli korzystać ze schematu listener (specjalnej klasy "nasłuchującej"), ale równocześnie będą mieli do dyspozycji jednolinijkowe ustawienie procedury obsługi zdarzenia.

Sun prowadzi także prace nad JDBC RowSet - działającym po stronie klienckiej zestawem danych wraz z relacjami pomiędzy tabelami (mniej więcej odpowiednik DataSet Microsoftu). Nie ma tam jednak mechanizmów "useryjniania" obiektu do XML. Ten sam efekt będzie można uzyskać, dodając ręcznie odpowiedni mechanizm zapisu przechowywanych danych. JDBC RowSet ma także zawierać mechanizm pracy w trybie bezpołączeniowym (przy kolejnym połączeniu z bazą zmiany będą wysyłane na serwer).

W JDBC 4.0 ma zostać uproszczony mechanizm zarządzania sterownikami. Dostępne mają być także szybsze mechanizmy odczytywania krótkich informacji z bazy (jednej wartości lub jednego wiersza danych).

Rave i JavaServer Faces

Sun zaprezentował nowy typ środowiska IDE przeznaczonego do pisania aplikacji Web. Project Rave jest intuicyjnym IDE, w którym można zaprojektować stronę, składając ją ze specjalnych kontrolek działających po stronie serwera - JFaces. Wygląd kontrolek jest określany ciągiem właściwości oraz ewentualnie dodatkowymi plikami konfiguracyjnymi i arkuszem stylów.

JFace zajmuje się przekazaniem "stanu" strony, zapamiętuje w ukrytych polach te elementy, które np. wprowadził użytkownik. Tym sposobem programista tak samo pisze kod dla witryny WWW, jakby tworzył aplikację pracującą lokalnie na stacji roboczej.

JFace zawiera dwa mechanizmy renderujące. Jeden generuje bezpośrednio kod HTML, drugi zaś kod znaczników JSP (wtedy występuje dodatkowy etap tłumaczący JSP na HTML wysyłany do klienta). Istnieje co najmniej kilka bibliotek, które inteligentnie dostosowują sposób prezentowania JSP na docelowej przeglądarce (także na urządzeniach mobilnych).

JFace bardzo przypomina mechanizmy zastosowane przez Microsoft w ASP.Net. Ponadto prawdopodobnie będzie obsługiwać tzw. częściowe odświeżanie strony - dzięki czemu może zminimalizować liczbę informacji przesyłanych z i do serwera przy przekazywaniu stanu.

Platforma skryptowa - PHP 5.0

Trwają prace nad platformą skryptową dla języka Java. Obecnie zaangażowane są firmy: Sun, Oracle, Macromedia i Zend - firma, którą założyli twórcy języka PHP.

Dzięki temu będzie można z poziomu skryptów PHP odwoływać się bezpośrednio do obiektów Javy (np. podczas renderowania dynamicznych stron WWW), a także użyć PHP do pisania makr "sklejających" komponenty Javy. To ciekawy pomysł, gdyż w wielu rozwiązaniach krótki skrypt po prostu upraszcza skomplikowany kod, a dodatkowo rozwiązanie staje się bardziej elastyczne.

Firma Zend prawdopodobnie nie zajmie się dodawaniem do PHP cech "serwera aplikacyjnego", ale skupi się na zapewnieniu współpracy języka skryptowego z Javą i rozwoju tych elementów, które ułatwiają tworzenie stron Web (PHP jest językiem od początku projektowanym jako rozwiązanie do pisania dynamicznych stron WWW).

Wprawdzie JSR 223 zakłada, że będą obsługiwane także inne języki skryptowe, ale w San Francisco mówiono tylko o PHP.

Na biurku

Z uwagi na spory Suna z Microsoftem obecnie użytkownicy muszą samodzielnie instalować Javę, wgrywając ją z serwisów internetowych Suna. Na konferencji firma ogłosiła porozumienie z Dellem i HP, na mocy którego ci producenci komputerów będą dodawać maszynę wirtualną Javy do wszystkich swoich PC. Na pewno ruch ten przyczyni się do poszerzenia bazy użytkowników Javy na platformie PC.

W najnowszej dostępnej wersji JDK 1.4.2 poprawiono błędy poprzednich edycji (w sumie 4814 poprawek w stosunku do wersji 1.4.0) i znacznie zwiększono prędkość działania maszyny wirtualnej. Przedstawiciele Suna twierdzą, że w przypadku stacji klienckich zniwelowano różnicę między prędkością działania programów napisanych w Javie w porównaniu ze skompilowanymi na rodzimej (native) platformie. W związku z tym Sun będzie namawiać producentów oprogramowania, by ci nie tworzyli aplikacji, które w pakiecie instalacyjnym zawierają "tę maszynę wirtualną, z którą program działa najlepiej". Firma planuje także dodanie mechanizmu automatycznej aktualizacji Javy na komputerach klienckich.

Językiem konsumentów i zawodowców

Sun stara się uporządkować rynek Javy, czemu mają m.in. służyć specjalne programy marketingowe. Produkty oparte na Javie będzie wyróżniać logo Java Powered. Również technologia Java będzie firmowana nowym logo, prawdę powiedziawszy nieznacznie zmienionym. To krok w kierunku konsumentów, zwykłych śmiertelników, którym dotąd Java kojarzyła się wyłącznie z odmianą kawy lub urokliwą wyspą na Pacyfiku, a nie z nowoczesną technologią. Jednym z elementów promocji ma być witryna java.com przeznaczona dla użytkowników różnego rodzaju sprzętu elektronicznego wykorzystującego Javę.

Obok witryny związanej z "konsumenckim wizerunkiem" Javy Sun wreszcie uruchomił serwis internetowy przeznaczony dla osób programujących w Javie. Na stronach java.net programista może znaleźć potrzebne mu informacje, ale jednocześnie prowadzić własne projekty. W odróżnieniu od wielu serwisów społeczności open source w serwisie java.net będzie można dokładnie określić prawa licencyjne do zamieszczanych tam projektów lub udostępniać je tylko wskazanym użytkownikom portalu. Witryna jest współtworzona przez CollabNet oraz wydawnictwo O'Reilly & Associates. Programiści mają narzędzia do tworzenia list dyskusyjnych, forum, blog (własny blog prowadzi James Gosling, twórca Javy), a także narzędzia pozwalające tworzyć własne serwisy internetowe przy użyciu uproszczonego języka znacznikowego.

Ciekawym pomysłem jest podstrona poświęcona wydarzeniom związanym z Javą. W jednym miejscu są zebrane informacje prasowe dotyczące Javy i wiadomości o prowadzonych projektach. Można mieć nadzieję, że znajdą się tam także informacje o projektach związanych z Javą prowadzonych przez IBM.

Wszystkie grupy zajmujące się oprogramowaniem w Sun Microsystems mają raportować do jednej osoby - Jonathana Schwartza. Ma to uprościć udostępnianie wewnętrznych prac Suna środowisku developerów.


TOP 200