Świat według Watsona

Chociaż wygląda to tak, jakby wszyscy konsumenci stali na straconej pozycji, to tak nie jest. A może być wręcz przeciwnie. Nowo powstały serwis Decide.com to odpowiedź na odwieczny dylemat: kiedy kupić wymarzony gadżet? W momencie wejścia na rynek, ze świadomością, że przepłacamy? Czy może lepiej poczekać, a jeśli tak, to jak długo? Decide.com bierze się za bary z działami marketingu największych korporacji, które decydują o cyklu życia produktów. Silnik analityczny Decide analizuje trendy cenowe w danej kategorii produktów, politykę cenową producentów, nowości branżowe, plotki oraz techniczną specyfikację produktów, które wchodzą na rynek. Obecnie Decide twardo odradza zakup, na przykład, iPhone’a 4G w jakiejkolwiek wersji. Argumentuje przy tym, że za chwilę do sprzedaży wejdzie jego następca. Poleca za to zakup telewizorów plazmowych o dużych przekątnych, które, jak twierdzi, podrożeją w niedługim czasie.

Inteligentne silniki

Wróćmy na moment do Watsona. Jeśli faktycznie sprawdzi się w medycynie, to może okazać się wynalazkiem przełomowym. Wagę tej innowacji rozumie Herbert Chase, profesor medycyny klinicznej Uniwersytetu Columbia, który pomaga wpasować Watsona w ramy diagnozy medycznej. Na łamach Technology Review stwierdził, że największą motywacją, aby wdrożyć Watsona, jest dla niego problem z przekopaniem się przez nieprzebrane zasoby wiedzy medycznej. Wspomniał przy tej okazji rzadki przypadek choroby u pewnego pacjenta - aby postawić trafną diagnozę zmuszony był przeczesywać podręczniki medyczne przez około 3 miesiące.

To nie wszystkie korzyści. Tego typu system, nazywany "knowledge on demand" ("wiedza na żądanie"), prowadzi do obniżki kosztów - nie tylko diagnozowania, ale także leczenia. Dzięki swoim potężnym zasobom wiedzy jest w stanie ustalić, które leczenie będzie statystycznie najlepsze dla danego pacjenta. Jeśli okaże się, że istnieje kilka dróg kuracji, wskaże najtańszą. To jedno z wielu zastosowań tego typu inteligentnych silników analizująco-wnioskujących. Inne to zarządzanie tłumem, np. masą aut stojących w korku.

Do podobnego wniosku doszedł dział badań Microsoftu, który zbudował system zdolny do spersonalizowanego doprowadzania kierowcy do celu. Personalizacja następuje na wielu poziomach - system bierze pod uwagę nawyki kierowcy, styl jazdy, ulubione trasy. Jak wykazały obserwacje badaczy MS, czas dojazdu można zminimalizować poprzez właściwe ustawienie trasy, określonej pory dnia oraz stylu jazdy kierowcy.

Do innych wniosków doszli badacze z Korei Południowej - Hyun Keun Lee i Jum Kim - którzy pracują nad algorytmem rozładowującym korki. Ich zdaniem, najlepsze rozwiązanie to automatyczny system, który steruje zdalnie prędkością samochodów, aby więcej aut wyjeżdżało z zakorkowanej trasy, niż do niej dojeżdżało.

Wiek informacji totalnej, czyli lepszy kapitalizm

Podręcznikowy opis krzywych popytu i podaży zakłada pewną idealną sytuację, w której skład wchodzi doskonały dostęp do informacji. Oznacza to, że każdy potencjalny konsument powinien mieć nieskrępowaną wiedzę na temat sytuacji rynkowej - ceny, dostępności etc. Aby tego typu sytuacja mogła zaistnieć, wymagane są kompletne źródła wiedzy oraz referencyjny sposób ich przetwarzania. Ponadto próg dostępności do tego typu informacji powinien praktycznie nie istnieć.

W internecie rzeczy ("Internet of things"), gdzie praktycznie każdy przedmiot w otoczeniu ludzkim zostanie wyposażony w nadajnik radiowy (chip RFID), a tym samym będzie w stanie wysyłać informacje na swój temat, spełniony zostanie warunek doskonałych źródeł informacyjnych. Suma tych informacji umożliwi powiadamianie, m.in. o dostępności produktu lub usługi. Pozostaje jeszcze wzorcowo obiektywny system przetwarzania tego typu informacji oraz ich publikacji, np. porównywarka cenowa wszystkich dostępnych produktów.

Podobny projekt wdrożyło już Allegro - wystarczy przeskanować kod kreskowy produktu, aby dowiedzieć się, o ile taniej można go nabyć online. Pozostaje jeszcze wyposażyć się w smartfona, który w technologii rzeczywistości rozszerzonej (augmented reality) naniesie na swoim wyświetlaczu na produkt grafikę z niezbędnymi informacjami o tym, gdzie go możemy kupić taniej i o ile.

W świecie Watsona nie będzie miejsca na zagadki.


TOP 200